Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Krzysiek16 pisze:A ja się cieszę za każdym razem, kiedy ktoś utrudnia korzystanie ze snajperów. To jest nieuczciwa praktyka i powinna być zakazana na Allegro.

nikt w żadnym stopniu nie utrudnia korzystania ze snajperów - ani na allegro, ani na ebayu.
korzyści są w każdym aspekcie - nie musisz siedzieć o wyznaczonej porze przed komputerem (możesz w tym czasie jechać do roboty, czy wyjść na spacer z rodziną), a dodatkowo wylicytowane kwoty są dużo niższe.
czy licytowanie 2s przed końcem (zsynchronizować 1min wcześniej zegarek Windows przez internet nie jest żadnym problem - trzeba tylko siedzieć w tym czasie przed komputerem) uważasz za nieuczciwa praktykę ? co decyduje w twoim przekonaniu o nieuczciwości ?

traxman pisze:Zgadzam się z ukrywaniem, kogo obchodzi co ja sobie i za ile mam zamiar kupić - wreszcie normalnie jak na ebay'u.

w dalszym ciągu w karcie użytkownika będzie po komentarzach można zobaczyć co i za ile kupiłeś, wiec co to za zabezpieczenie...
sztuczne podbijanie cen (w naszej dziedzinie szczególnie bolesne) jest za to praktycznie nie do wykrycia...

przykład:
Kowalski daje 100zl (wyświetla się 10zl)
przypadek 1. Malinowski (przyjaciel sprzedawcy) daje 30zl -> mało, daje 50zl -> mało, daje 80zl ok podbite
przypadek 2. Malinowski (przyjaciel sprzedawcy) daje 30zl -> ... -> mało, daje 102,5zl jest 1. -> odwołanie oferty -> Nowak (przyjaciel sprzedawcy) daje 90zl ok podbite
2 dodatkowe konta (nie da się sprawdzić czy z tego samego miasta/tej samej osoby) i mamy 90zl w kieszenie więcej!

Trochę szkoda, bo kręcąc się wciąż po tych samych kategoriach i od czasu do czasu coś kupując, dało się wydedukować kto sztucznie podbija. Schemat zwykle ten sam - pojawia się oferta, czasami nawet widać jak powoli rośnie kiedy podbijacz 'maca grunt'.
Po chwili oferta znika - wycofana na prośbę 'kupującego'...

Paru szczególnie upierdliwych podbijaczy zaraportowałem, w końcu to zwykłe oszustwo. Pracownicy Allegro dalej sami już sprawdzają i z tego co widzialem, blokowali im konta czasowo, jednemu nawet blokada została na stałe.

Swoją drogą da się ich czasami wykiwać - kiedyś mi taki koleś wjechał 'kopertowcem', podbił i wycofał; na co ja prowadząc w licytacji zareagowałem obniżeniem swojej maksymalnej oferty (da się to zrobić, minimalny poziom to aktualna kwota widoczna w aukcji + minimalna wartość następnego podbicia). Pod koniec aukcji koleś podbił kolejnym kontem, a że nie zależało mi specjalnie na sprzedawanym przedmiocie - 'kupił' od siebie, więc stracił kasę na wystawienie aukcji i prowizję Ten sam przedmiot wystawił ponownie w ciągu następnych 24h tłumacząc w opisie, że 'kupujący' zrezygnował.
Niestety obserwując ciągle kilka kategorii w oczekiwaniu na sprzęt który jest mi potrzebny, takie kwiatki widzę prawie codzień

Furman Zenobiusz pisze:Paru szczególnie upierdliwych podbijaczy zaraportowałem, w końcu to zwykłe oszustwo. Pracownicy Allegro dalej sami już sprawdzają i z tego co widzialem, blokowali im konta czasowo, jednemu nawet blokada została na stałe.

jednym z częstszych powodów zablokowania konta jest niezapłacenie do końca miesiąca prowizji - jeśli jest wyższa niż 10zl w danym miesiącu, dostaje się maila z wezwaniem do zapłaty - jeśli niższa, to dopiero w przypadku braku sprzedaży przez chyba 3 lub 6 miesięcy

efekt02
Snajperzy aukcyjni są zwyczajnie denerwujący. Kiedyś czekałem na koniec aukcji gdzieś do 0:30 licytując jakieś transformatory. I co? nagle 3 sekundy przed końcem aukcji zwaliło się 10 ofert. A z usług czegoś, co mnie z założenia denerwuje nie skorzystam. I bardzo bym się cieszył, gdyby aukcje kończyły się w ustalonym czasie z +/- jakiś odchył, żeby nie było sensu stosować snajperów.

Tak jest w prawie każdej aukcji przedmiotu o którym wiadomo, że prawdopodobnie będzie biło się o niego kilka osób. Nic na to nie poradzimy.
Snajper jest jednak pewnym plusem dla kupujących - nie trzeba ujawniać swojej oferty aż do ostatniej chwili, co często skutkuje niższą ceną końcową.

Pierwsze wrażenia po zmianach na allegro raczej negatywne - nie widać kto bierze udział w licytacji, więc ciężko wyczuć czy walczyć czy odpuścić.

nikt w żadnym stopniu nie utrudnia korzystania ze snajperów - ani na allegro, ani na ebayu.

Oczywiście, że można utrudnić, i są tacy którzy to robią. Wystarczy wkleić odpowiedni tag:

<!-- "BEZ_SNAJPER.NET_START" -->
<a href="http://www.snajper.net/bez_snajpera.php" title="no snip - blokuje licytowanie w ostatniej chwili" target="_blank" ><img src="http://www.snajper.net/images/bez_snajpera.gif" alt="no snip - program snajper zablokowany" border="0"></a>
<!-- "BEZ_SNAJPER.NET_KONIEC" -->

lub np.

<!-- [%NOSNIP:S%] --><div style="visibility: visible"><a href="http://www.snip.pl/no-sniping.php"><img src="http://www.snip.pl/img/no-sniping.gif" border="0" height="60" width="46"></a></div><!-- [%NOSNIP:E%] -->

tak dawno czytałem o tych opcjach, że zupełnie o nich zapomniałem... weź pod uwagę, że jedynie sam snajper udostępnia funkcje blokujące go - serwisy aukcyjne nic w tym kierunku same nie zmieniają

osobiście nie natknąłem się jeszcze na aukcje z blokada, a w sporej ilości już uczestniczyłem
zwykle nawet jeśli pojawia się w treści aukcji informacja o możliwym zakończeniu przed czasem (bardzo rzadko) i tak przeważnie sprzedawcy tego nie czynią (właśnie dlatego, że gro ludzi ostro licytuje w ostatnich minutach)

Krzysiek16 twoja wola - jeśli możesz czasem pogodzić się z dużym prawdopodobieństwem niewygrania przedmiotu, który pojawia się np. 1-2 do roku, lub podbiciem ceny np. o 100%, to ok

btw. sprzedawcy wystawiający aukcje z licytacja o 0:30 nie powinni liczyć na wysokie kwoty przy zakończeniu (co innego przy wystawianiu w normalnych godzinach 17-23)

Z mojego doświdczenia wynika,że wiekszosc aukcji, w których jest wspomniane o wczesniejszym zakończeniu aukcji kończy się "uszkodzeniem lub skradzeniem przedmiotu".

Chociaż raz miałem przypadek, że gdy przekroczylem cenę minimalną na aukcj, to sprzedający zadzwonił, że jesli jeszcze w tym samym dniu przeleję pieniądze, to z miejsca kończy aukcję.

Pozdrawiam
Matizz

W sumie trochę racji jest z tym snajperem. A jedna Macieju najważniejsza. Dzięki między innymi twojemu i nie tylko snajperowaniu ceny lamp a już przede wszystkim u marekmagda skoczyły o 50-75%. Jeśli na 3 aukcjach z tymi samymi lampami każdą przebijałeś o kilka PLN to właściciel pomyślał, że jest na nie popyt dodał więc do Twojej ceny jeszcze kilka PLN i mamy ceny jak na mój gust zaporowe. Ale mnie to nie tyka mnie starczy do końca życia, biznesu na tym nie robię.

co złego to nie ja
osobiście nigdy nie ustawiam progów na tyle ile wynosi normalna tendencyjna kwota - zawsze maksymalnie 3/4 ceny rynkowej - jeśli ktoś jest w stanie zapłacić tyle co zwykle wszyscy - niech wygrywa. (oczywiście nie ma to zastosowania przy towarach, które pojawiają się jedynie kilka razy do roku lub jednorazowo - np ostatnie 6P3S gruszki radziecki -> 3 lata=10szt)
wybacz, ale zakup ECC82 za 8zl (kiedy standardowa cena wynosi 15zl), świadczy chyba jedynie o tym, że pozostałym licytantom nie zależy, albo maja jeszcze niższe kwoty standardowe...

mega okazje na allegro pojawiają się cały czas - średnio 2-3 na kwartał - nie warto wykładać dodatkowej kasy, skoro można poczekać...

"marekmagda" aktualnie wystawia już właściwie same śmieci i to po horrendalnych kwotach - takich, które czasem nie są zupełnie niczym podparte...
ceny u "marekmagda" skoczyły z prostej przyczyny - świadomości! - po zmienieniu kategorii z "Sprzęt krótkofalarski" na "Elektronika" - aukcje stały się popularniejsze... zbadał rynek i teraz wystawia same kup teraz - a ludzie dalej kupują... magią jest to, że np. 6N8S po 8zl u innego sprzedawcy leżały przez 2 aukcje (dopóki ich nie wykupiłeś), a te za 12,5zl sprzedają się jak świeże bułeczki - i jak to wytłumaczyć...

Tutaj masz rację, niektórzy sprzedający powariowali. Najbardziej jednak dziwi mnie to, że jeśli ceny są dobre to w większości nikt nie licytuje. Dla mnie na przykład zakup jednej czy dwóch lamp za 5 PLN gdzie przesyłka kosztuje 12 PLN jest bezsensowna, chyba że to ECC83 NOS. Te 6N8S były właśnie takim dobrym zakupem i tylko dlatego je kupiłem, że chciałem zakupić ich około 20, a skupowanie po 3-4 szt. mija się z celem.

Mnie natomiast dziwi inna tendencja mianowicie wystawiane pakiety lamp "znalezionych", w których zdecydowana większość stanowią lampy niskiej wartości osiągają ceny kosmiczne. I tutaj należy podejrzewać to co stwierdzacie powyżej, że są one sztucznie podbijane. Teraz trudniejsze będzie wyłapanie takich przypadków.

Pewnie też wszyscy zauważyli, ostatnio pojawiają się dość agresywni kupujący wszystko co leci za kwoty, zdecydowanie powyżej przeciętnych. Jestem tylko ciekaw kiedy te lampy znów wrócą do obiegu po oczywiście wyższych cenach.

rufio pisze: Mnie natomiast dziwi inna tendencja mianowicie wystawiane pakiety lamp "znalezionych", w których zdecydowana większość stanowią lampy niskiej wartości osiągają ceny kosmiczne. I tutaj należy podejrzewać to co stwierdzacie powyżej, że są one sztucznie podbijane. Teraz trudniejsze będzie wyłapanie takich przypadków.

Ja trochę takich pakietów wykupiłem i mam zamiar to kontynuować, ale w sztuczne podbijanie raczej nie dam się wciągnąć.
Niemniej maksymalną cenę jaką jestem w stanie zapłacić ustalam mniej więcej po tym, co widać na zdjęciach. Czasami nawet niewprawnym okiem widać, że połowa to np. EF80 albo jakieś telewizyjne lampy, które nawet nowe są niewiele warte.
Zwykle jednak w takim (większym) zestawie trafia się parę rodzynków które wynagradzają ryzyko - ostatnio dotarł do mnie cały karton, 2/3 to lampy telewizyjne z których głównie spodobały mi się PCL86, a na dnie pudła czekała niespodzianka - kilkanaście rosyjskich podwójnych triod, na dodatek wyglądają na całkowicie nieużywane Aż mi się oczy zaświeciły na ten widok, bo powoli składam wzmacniacz słuchawkowy i będę miał z czym eksperymentować

Kupujący powinien być chroniony przed zemstą ze strony sprzedawcy.
Jeżeli zapłacił, to jakim prawem sprzedawca wystawia negatywa.

3mxs pisze: Jeżeli zapłacił, to jakim prawem sprzedawca wystawia negatywa.

Ano takim, że są np. kupujący z wybujałą wyobraźnią, którzy płacą, ale żądają więcej, niż to, co było wystawione na aukcji (nie czytają opisów), albo uparcie twierdzą, że czegoś brakuje, próbując wyłudzić kolejne przedmioty, np. lampy. W takich przypadkach nie jest to żadna zemsta, tylko komentarz przedstawiający rzeczywistą sytuację. Osobiście dziwią mnie te dyskusje na temat jakichś ograniczeń dla sprzedających. Sam sprzedaję, a jeszcze więcej kupuję i jestem absolutnym przeciwnikiem jakichkolwiek zmian w systemie komentarzy. Jeśli kupujący jest rzetelny, nie widzę powodu, aby miał się obawiać jakiejś zemsty. A pomyłki się zdarzają po obu stronach. Jeśli ktoś jest porywczy i od razu wystawia negatywa, bo czegoś tam brakuje lub jest nie tak, zamiast skontaktować się wcześniej ze sprzedawcą, to ja się nie dziwię, że dostaje w odwecie negatywa - dostaje go za brak woli do rozwiązania problemu w sposób korzystny dla obu stron.