Strona 2 z 2
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: wt, 9 lutego 2010, 10:22
autor: PzP
fugasi pisze:
Docencie, to wszystko oczywiście dla sportu, zabawy. Gdyby serio brać pod uwagę takie argumenty to forum powinno zostać rozwiązane.

Zrób sobie ten układ z linku z pierwszego posta. Albo po prostu jeden lub dwa stopnie na NE5532, impedancja wejściowa koło 10k, zasilanie symetryczne +/-15V, wzmocnienie ustaw wg uznania i tak, żeby nie przesterować tego do czego będzie podłączany preamp. A w ramach sportu i zabawy możesz też sobie dobudować prosty kompresor, np. taki:
http://moosapotamus.net/THINGS/Fat-n-Pr ... 20comp.gif
Mam parę sprawdzonych układów przedwzmacniaczy mikrofonowych, ale tylko z wejściem symetrycznym.
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: wt, 9 lutego 2010, 10:32
autor: jethrotull
fugasi pisze:jethrotull pisze:Mam dwie gotowe płytki preampów gramofonowych na ECC808 (bez lamp). Mogę oddać jeśli chcesz.
Jethro, to wspaniała oferta ale podziękuję gdyż
primo nie lubię płytek w lampowcach,
secundo nie lubię ich ponieważ układy są wielokrotnie przerabiane i przeprowadzane są na nich eksperymenty,
tertio potrzebny mi tylko jeden kanał, więc byłoby lekkie marnotrawstwo.
Skoro to stereo do gramofonu to może przydadzą się jakiemuś fanowi winyli.
Sorry, przejęzyczenie. Oczywiście chodziło o mikrofonowe. Płytki są fabryczne, nie przerabiane.
Docencie, to wszystko oczywiście dla sportu, zabawy. Gdyby serio brać pod uwagę takie argumenty to forum powinno zostać rozwiązane.

Inżynierowie z Manleya mogliby się nie zgodzić z Tobą

Jeśli chcesz, żeby Twoje nagrania brzmiały poprawnie to możesz oczywiście je równie dobrze zrealizować sprzętem tranzystorowym. Ale jeśli chcesz żeby były wyjątkowe... Teraz jest moda (bardzo fajna moim zdaniem) na robienie nagrań "ciepłych" i trochę przybrudzonych analogowo. Lampy tu się dobrze sprawdzają.
Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: wt, 9 lutego 2010, 11:39
autor: fugasi
jethrotull pisze:
Sorry, przejęzyczenie. Oczywiście chodziło o mikrofonowe. Płytki są fabryczne, nie przerabiane.
Gramofonowy też by się nadał, przecież wystarczy zlikwidować korekcję. A pisząc o przeróbkach i eksperymentach miałem na myśli siebie.

Re: Przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego
: wt, 9 lutego 2010, 11:42
autor: Furman Zenobiusz
Nie mam zamiaru kwestionować specjalnego brzmienia mikrofonowych wzmacniaczy lampowych, bo nie wątpię że tak właśnie jest. Może nawet kiedyś zbuduję mikrofonowy przedwzmacniacz na lampach, żeby zobaczyć jak to brzmi w praktyce.
Po prostu chodziło mi o to, że do przeciętnych zastosowań raczej lepszy (a na pewno dużo łatwiejszy w konstrukcji przy tej samej jakości sygnału wyjściowego) będzie wzmacniacz oparty o półprzewodniki. Według sprawdzonego schematu zadziała po prostu od kopa i przy bezbłędnym montażu będzie oferował minimalny poziom szumów i zniekształceń.
Swoją drogą zastanawiam się, na ile kompresja dźwięku przydałaby się np. do rozmów VoIP. Z mikrofonem w postaci jakiegoś klipsa lub chomąta na głowie nie ma problemu, ale jeśli postawi się coś na biurku, zdalny rozmówca już wyraźnie słyszy zmiany głośności wywołane chociażby odwróceniem głowy w bok.