Strona 2 z 2
Re: Gramofon Emanuel trochę inaczej
: wt, 12 stycznia 2010, 18:01
autor: Marcin K.
Niestety ale po zasłonięciu żaróweczki talerz się zatrzymuje...
Re: Gramofon Emanuel trochę inaczej
: wt, 12 stycznia 2010, 18:05
autor: g.marciniak
A może to nie jest od stabilizacji obrotów tylko wyłącznik po skończeniu płyty? A gdzie jest fotorezystor z żarówką? Mają ruchomą przesłonę czy kółeczko z dziurkami pomiędzy sobą?
Re: Gramofon Emanuel trochę inaczej
: wt, 12 stycznia 2010, 18:08
autor: Marcin K.

g.amarciniak, przeczytaj mój ostatni post na poprzedniej stronie, zaraz nad Twoim ze schematem. Co ja tam napisałem...
Re: Gramofon Emanuel trochę inaczej
: wt, 12 stycznia 2010, 18:10
autor: Piotr
Marcin K. pisze:Co ja tam napisałem...
Marcin K. pisze:Kupię motocykl WSK

Re: Gramofon Emanuel trochę inaczej
: wt, 12 stycznia 2010, 18:11
autor: g.marciniak
Wiem co napisałeś, nie wiem tylko czy został zdemontowany jakiś przełącznik, czy w jaki sposób działał ten wyłącznik... Nie znam się na tyle na tego typu układach żeby stwierdzić, czy układ na dwóch tranzystorach służy tylko jako włącznik/wyłącznik, czy służył też do stabilizacji. Zasugerowałem się gramofonem, który kiedyś miałem i miał podobny układ - ze stabilizacją w postaci właśnie układu z fotorezystorem.
Re: Gramofon Emanuel trochę inaczej
: wt, 12 stycznia 2010, 18:24
autor: Marcin K.
Hehe WSK owszem kupię ale nie o to chodzi

Układ z żaróweczką i fotorezystorem działa jako wyłącznik talerza i jest on tak zamontowany że nie było by nawet jak zamontować śmiegiełka. Koniec.
Posprawdzam elektrolity, może wsadzę nowe, oporniki pomierzę, może coś ciekawego znajdę.
Pozdrawiam
