Strona 2 z 3
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: wt, 17 listopada 2009, 13:20
autor: Michal_Blady
Płytka wzmacniacza wykonana. Podczas wiercenia pcb i lutowania doszedłem do wniosku, że niektóre punkty lutownicze trzeba powiększyć a kondensatory ułożyć tak by można było je zamontować poziomo (teraz są trochę koślawo). Będę jeszcze próbował upakować wszystko bardziej by zmniejszyć wymiary płytki.
Na zdjęciu luty wyszły okropnie i w rzeczywistości też nie wyglądają za dobrze z racji tego, że polakierowałem płytkę przed lutowaniem (pierwszy i ostatni raz...).
Płytka zasilacza powstanie w najbliższym czasie.

- 12Z1L obrałem ze skórki.

- Te nieszczęśliwe luty...

- Zbliżenie "podstawek"
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: wt, 17 listopada 2009, 13:37
autor: Thereminator
Zamiast lakierowania polecam cynowanie - trzeba dobrze pokryć płytkę roztworem kalafonii w spirytusie, wysuszyć, a potem można nakładać cynę lutownicą transformatorową: podgrzewa sie ścieżkę i przykłada cynę, przesuwając i jedno i drugie wzdłuż cynowanej scieżki. Na razie popełniłem w ten sposób cynowanie 4 płytek i wyszło całkiem nieźle, do tego ułatwia to potem lutowanie elementów.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: wt, 17 listopada 2009, 14:40
autor: Michal_Blady
Nad cynowaniem też się zastanawiałem i jak już to spróbuję wykonać to metodą chemiczną lub galwaniczną (jak w tym wątku:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1381644.html ).
Swoją transformatorówką też parę razy cynowałem ale wizualnie to nie wyglądało za dobrze.
Obecnie używam lakieru V66 w sprayu (wygląda i pachnie jak lakier nitro).
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: wt, 17 listopada 2009, 17:35
autor: sppp
Spróbuj tego patentu:
http://www.ekamsoft.pl/pages/tin.php
Próbowałem, działa i daje przywoity efekt. Tylko trzeba dobrać temperaturę żelazka - jak będzie za duża to zrobią się krople cyny a przy okazji laminat pokrywa się cienką warstwą cyny między ścieżkami
Zrób najpierw jakieś testy na skrawkach laminatu. Nie ma potrzeby wg mnie szorować płyki cifem po pocynowaniu (tak jak radzi autor). Natomiast po pocynowaniu i zmyciu pasty warto płytkę przetrzeć rozpuszczalnikiem (benzynka, nitro) i pomalować rozpuszczoną kalafonią.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: wt, 17 listopada 2009, 17:38
autor: traxman
Na allegro jest działający preparat do cynowania, tanio nie jest, ale jest prosty i skuteczny.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: ndz, 14 listopada 2010, 20:25
autor: spec-electronic
Witam serdecznie czy ktos jeszcze wykonal ten wzmacniacz ?
Czy i jak gra ta konstrukcja ?
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: czw, 6 czerwca 2013, 13:58
autor: 09042
I w końcu popełniłem OTLa na GI30.
Kupiłem kiedyś 4 sztuki . W sobotę stłukłem dwie i pomyślałem, że jak go nie zrobię to następne też pójdą w kosz przy jakimś sprzątaniu.
Oto i on:
Anodowe zrobione na powielaczu z 13,75 V trafo wbudowane we wtyczkę (zasilacz do halogenków z alledrogo 12V 20W) zawsze to obudowa wyjdzie mniejsza.
Po podpięciu zasilania anodowego ( powielacz daje 54V) napięcie żarzenia spada do 12,25V czyli jest idealne. Całości bierze max 1,45A. Nie symetryzuje żarzenia Gi30 bo po symetryzacji - brumii lekko.
Z uruchomieniem prawie zero problemów - po za jednym. A mianowicie kupiłem dawno temu ze 20 lamp 12ż1Ł (odpowiednika 12Sh1L) fabrycznie nowych w oryginalnym kartonie nie odpakowywane. I dopiero chyba 5 lub szósta para zagrała - reszta cisza. Jakieś dziwy jeśli nie cuda.
Jak gra- dla mnie rewelacyjnie- mam OTL na PCL86 wiec mam porównanie. GI30 - zero jakiegokolwiek brumu lekki szum na max. głośności. Przy przerwach pomiędzy utworami cisza.
Mam dwie oryginalne płyty Cd tego samego zespołu jedna z 1988r nagrywana jako AAD i drugie wydanie z 2011 roku nagrywane jako DDD i szok- płyta starsza totalnie inne brzmienie takie naturalne wręcz prawdziwe - nowe wydanie dno- pomiędzy utworami szum- szum płyty.
Jako , że mój CD przy maksymalnej regulacji potencjometrem przesterowywal OTLa spróbowałem zrobić połączenie bez lamp 12Ż1Ł. Miłe zaskoczenie - muza brzmi lepiej - doszły głębsze basy - ostatecznie zostanie sama GI30. Na samej GI30 szum znikl całkowicie. Moc uzyskiwana mnie zadowala. Słuchawki mam 150 Omowe ciągnie bez problemu - marka jakaś Germańska- kupione 30 lat temu w Baltonie.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: czw, 6 czerwca 2013, 21:00
autor: Thereminator
Niezły ten żart o zamienniku.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: czw, 6 czerwca 2013, 21:38
autor: 09042
Thereminator pisze:Niezły ten żart o zamienniku.
Pozwolę zapytać - jak inaczej to nazwać? odpowiednik jest mało odpowiednio?
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: czw, 6 czerwca 2013, 22:02
autor: Thereminator
Nie ma takiej lampy jak 12Sh2L - to tylko zachodnia transkrypcja nazwy radzieckiej lampy z oznaczenia pisanego grażdanką.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: czw, 6 czerwca 2013, 22:07
autor: 09042
Oczywiście , ale odnoszę się do schematu ze strony jogis-roehrenbude.de gdzie widnieje oznaczenie 12Sh1L.
Myślę ,ze info z mojej strony nie było przestępstwem a wyjaśniło co z czego się bierze.
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: sob, 27 lipca 2013, 07:47
autor: spec-electronic
Po wypowiedzi kolegi sam zabrałem się za dokonczenie wzmaka - ruszył od 1 złożenia ale pojawił się problem - na wyjściu bardzo nieprzyjemny brum 50/100 hz pochodzący z zasilania anodowego ;/
Zasilanie wykonane zgodnie z orginalnym schematem tj 2 trafa 1 na żarzenie lamp, 2 trafko toroid 2x35 (70V) na anodowe z mostkiem gretza. Brum występuje tylko gdy mam podpięte zasilanie trafo 70V do mostka - i teraz moje pytanie na orginalnym schemacie każda dioda prostowiczna jest zbocznikowana kondensatorem - czy jest to zabieg konieczny ? (Kiedyś już robiłem wzmacniacz OTL na innego rodzaju lampach i brumu nie było mimo braku tych kondensatorów )
Poza pojemnościami które są w orginalnym schemacie dodałem jeszcze 2x200uF/150V i niestety nie pomaga

Jak widać na oscylogramie brum przypomina bardziej piłe niż kawałki sinusa
Jak się tego cuda pozbyć ?
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: sob, 27 lipca 2013, 12:20
autor: Mikołaj K.
Gdy dodawanie kolejnych pojemności nie daje efektu, a tętnienie ma właśnie wtedy taki lekko piłowaty kształt, daję dławik. Zawsze przynosi to dobre efekty. Tylko wiadomo, kolejny "klocek" do upchnięcia w obudowie...
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: sob, 27 lipca 2013, 19:58
autor: spec-electronic
Dodanie indukcyjności tak jak to narysowałem w 1 schemacie pomogło o tyle że nie mamy
już piły a sinus, dodanie kolejnych elementów (rezystora i kondensatora) spowodowało spadek amplitudy brumu z 400mV na
200mV (oscylogram powyzej jak opis daje dla wyjścia wzmaka obciążonego 350ohmami)
W internecie znalazłem też opis że zastosowanie dławika w sposób załączony na 2 schemacie powinien zniwelować brum - u mnie bez zmian sinus pozostaje + pojawiają się piki z indukcyjności

progres jakiś następuje bo 50% zmniejszyły się tętnienia ale nie zostały wyeliminowane i są nadal niestety słyszalne ;/
Re: Wzmacniacz słuchawkowy OTL na GI30
: sob, 27 lipca 2013, 21:46
autor: Zibi