Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Dla mnie podstawa to wiertarka stołowa. Zarobiła na siebie już wielo, wielokrotnie. Ręczna frezarka też czasem się przydaje.
Z kolei inny magik u nas włada biegle szlifierką kątową i spawarką, również do aluminium.
Taki zestaw w uzupełnieniu o podstawowe ręczne narzędzia potrafi już wiele zdziałać.
Teraz zastanawiamy się, czy lepszą inwestycją będzie nawijarka do transformatorów z prawdziwego zdarzenia, czy raczej frezarka CNC

nuncjusz1 pisze:Sprecyzuj zatem Gsmoku na jakich czynnościach najbardziej Ci zależy ,może wtedy jakieś konkretne urządz. łatwiej będzie doradzić.Ja np ogromną ilość czynności (otwory,zagłębienia,przeloty) wykonuję moją ulubioną frezarką dolnowrzecionową,którą to najtańszą (zielona seria)Boscha kupisz w podobnej cenie do rzeczonego produktu Mango.

Dla mnie byłoby wystarczające, gdyby wspomniane urządzenie było w stanie wykonać to co jest prezentowane na filmie, czyli obrabiać drewno o grubości do 12mm i przeciąć blachę aluminiową 2-3mm grubości.

Z mojego punktu widzenia dużą zaletą tego "cuda" z Mango jest duża poręczność i czystość podczas pracy w warunkach, gdy nie dysponuje się pomieszczeniem do tego typu prac.

Pozostaje kwestia ew. serwisu i możliwość dokupienia dodatkowych(chyba raczej nietypowych) elementów tnących.Piłę do drewna (mały stolik,poręczna zabawka) w markecie,jak trafisz,kupisz za 100zł (cena na dziś 150zł),silnik 400W sprawdzi się,alu na takiej nie ciąłem ale sądzę,że da radę,różne piłki do wyboru,alu to raczej cienkim frezem(tarczka 1-1,5mm).

Nie kupujcie tego jest to zabawka miałem to i powiem że to jest dobre ale nie więcej jak za 150 zł a na Mango to już przesadzają. Narzędzia piłki was zjedzą . pozdrawiam