Strona 2 z 2
Re: SOVTEK CHAMP AA764
: śr, 12 sierpnia 2009, 13:10
autor: Kazimierz
Marvel pisze:Kazimierz pisze:A pisząc o poprawie parametrów wzmacniacza miałem na myśli oczywiście to co usłyszymy
Tylko dalej nie wiemy, czego będzie dotyczyła poprawa. Parametry wzmacniacza kojarzą mi się niestety (z wyjątkiem mocy) głównie z zawartością zniekształceń nieliniowych. Jednak tego parametru się w gitarowcach za bardzo nie bierze pod uwagę. A jeśli już, to im większe zniekształcenia, tym lepiej

Nie mogę się zgodzić z taką interpretacją. Pomijam tę najbardziej indywidualną, wynikającą z osobistych preferencji brzmieniowych część oceny nie podlegającą negocjacji w trakcie dyskusji, na rzecz tej bardziej uniwersalnej, akceptowalnej przez większość odbiorców szeroko rozumianej muzyki gitarowej. Bo przecież można to sprowadzić do pytania czy gitara brzmi lepiej na kanale czystym czy przesterowanym. I nie ma na to żadnej dobrej odpowiedzi. Dlatego wracając do "poprawy parametrów" spodziewałem się bardziej subiektywnej odpowiedzi i od doświadczonego konstruktora i od słuchacza.
Re: SOVTEK CHAMP AA764
: śr, 12 sierpnia 2009, 13:19
autor: Marvel
Kazimierz pisze:Dlatego wracając do "poprawy parametrów" spodziewałem się bardziej subiektywnej odpowiedzi i od doświadczonego konstruktora i od słuchacza.
Kluczysz trochę, dlatego nie za bardzo się możemy dogadać... Nie rozpatrujemy chyba takiej sytuacji, że jest sobie gotowy wzmacniacz, który ma USZ, a my je nożycami obcinamy, bo tak jest "lepiej". Albo do gotowego wzmacniacza zaprojektowanego bez USZ dolutowujemy rezystor i ciągniemy kabel do trafa głośnikowego, bo to "poprawi jego parametry". Gdyby zawsze z USZ było "lepiej", to nie istniałyby na świecie wzmacniacze i schematy bez USZ. I vice versa... Wszystko zeleży od gustu i przeznaczenia wzmacniacza. A trochę też od uprzedzeń konstruktora (prawda, painlust?

).
Re: SOVTEK CHAMP AA764
: śr, 12 sierpnia 2009, 13:43
autor: painlust
co prawda to prawda... jakoś nigdy nie widziałem potrzeby w moich wzmacniaczach stosowania podwójnych wejść low i high (oprócz tego ostatniego grata hybrydowego, którego pokazałem ostatnio), sprzężeń zwrotnych czy pokreteł presence w końcówce. Uprzedzony jestem też (w sumie nie wiem dlaczego) do stałego biasu przy EL84PP czy toroidów na wyjściu... może powinienem sie tego wyzbyć, pójść na jakąś psychoterapię...
Re: SOVTEK CHAMP AA764
: śr, 12 sierpnia 2009, 13:59
autor: Marvel
painlust pisze:
1. podwójnych wejść low i high
2. sprzężeń zwrotnych czy pokreteł presence
3. stałego biasu przy EL84PP
4. toroidów na wyjściu
1. Wszyscy i tak się zawsze wpinają tylko w Hi
2. Do tej pory nie robiłem. Teraz robię na próbę, pogram trochę i zobaczę.
3. Gdyby TS40 z Bambina miał uzwojenie biasu, albo duży zapas mocy, to może byśmy częściej stały bias robili. A tak, to jest rzeźba w sumie niepotrzebna. Gdybyś miał trafa z biasem, to na pewno byś go stosował.
4. Mam w planie, ale do tego musi być specjalnie pomyślany preamp, z którego już będzie wychodziło mniej więcej to, co chce się usłyszeć w głośniku.
Re: SOVTEK CHAMP AA764
: śr, 12 sierpnia 2009, 14:25
autor: jethrotull
Marvel pisze:Wszyscy i tak się zawsze wpinają tylko w Hi
Ja mam takie same odczucia dotyczące regulacji Middle, Presence i Master Volume. Jak robię dla siebie to zazwyczaj tych rzeczy nie montuję.
Re: SOVTEK CHAMP AA764
: śr, 12 sierpnia 2009, 14:37
autor: painlust
Wszystkie moje konstrukcje mają aż nadto wysokich... nie znalazłem zastosowania dla potencjometru presence i chyba nigdy nie znajdę. W kanałach czystych opartych na jednej ECC83 także nie znajduję zastosowania dla potka Master Volume...
Re: SOVTEK CHAMP AA764
: śr, 12 sierpnia 2009, 14:41
autor: SOVTEK
Proszę o powstrzymanie się od cytowania w całości bezpośrednio poprzedzającego posta. W przypadku gdy nie ma potrzeby odwołanie się do części wypowiedzi lub do posta wcześniejszego wystarczy korzystać z przycisku "Odpowiedz" zamiast "Cytuj"
W końcowym położeniu pot. Presence wzmacniacz staje się bardzo 'jazgotliwy' z tym masz rację

Re: SOVTEK CHAMP AA764
: śr, 12 sierpnia 2009, 14:50
autor: jethrotull
Ale ta końcowa pozycja odpowiada najmniejszemu USZ. Ja takie brzmienie lubię, można je zresztą łatwo okiełznać techniką gry, albo w skrajnym przypadku pokrętłem barwy w gitarze.
Re: SOVTEK CHAMP AA764
: pt, 14 sierpnia 2009, 14:44
autor: SOVTEK
Może miałem potencjometr źle podłączony. A pokrętło barwy w gitarze? W swojej miałem to odłączone i robiło za drugie volume

Jednak pomimo tego wzmacniacz "ryczal" przyzwoicie
