Strona 2 z 2

Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy

: sob, 25 lipca 2009, 23:37
autor: Marvel
E tam. Z basem sobie poradzisz dając kondensatory sprzęgające nie większe niż 22n. Do tego nie za duże w kondensatory w katodach, np. 680n i powinno być git na każdym trafie.

Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy

: ndz, 26 lipca 2009, 00:34
autor: VacuumVoodoo
Beier pisze:U mnie problem polega na tym, że mam we wiośle DiMarzio Dual Sound i Marshall'owski preamp jest zbyt mocno przesterowany jak dla mnie i za nisko schodzi - nie brzmi to tak jakbym chciał. Musze zrobić mniej czuły preamp i może parę wodotrysków w stylu za małe trafo żeby mi nie basił tak ;)
Sluchaj Marvela, dobrze gada.
Jak bedziesz uzywal transformator glosnikowy jako ogranicznik pasma od dolu to sie nie zdziw jak uslyszysz pierdy w glosniku.
Gdy rdzen sie nasyca to gwaltownie spada induktancja uzwojenia, dzwiek staje sie nasalny jak w starym telefonie.

Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy

: ndz, 26 lipca 2009, 19:06
autor: jethrotull
Dodatkowo nadmiar basu warto odfiltrować jak najwcześniej, inaczej będzie on zamulał sygnał produktami swojego przesterowania i osiągniesz mało czytelny dźwięk. Obcięcie basu na trafie już tego nie odratuje.

Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy

: pn, 27 lipca 2009, 15:39
autor: painlust
czyli albo na wejściu, albo za pierwszym stopniem. Ja preferuje za pierwszym stopniem.