Strona 2 z 2

Re: Lampowy wzmacniacz Made in China...

: pt, 24 lipca 2009, 19:48
autor: _idu
Maciej Szczodrowski pisze:Dokładnie o to mi chodziło. Jedna para wyjść głośnikowych na kanał i taki rozstrzał :)
A co do żarzenia w TV to znam ten patent. Tylko, że tu nie ma TV żarzonego szeregowo z sieci, więc po co taki slalom?

Pozdrawiam!
Maciek.
Bo za drogo było zamówić trafo z uzwojeniem żarzenia.

Re: Lampowy wzmacniacz Made in China...

: śr, 29 lipca 2009, 21:46
autor: Piotr
Maciej Szczodrowski pisze:A gdyby to miała być hybryda to po co EL84? Przecież to bez sensu.
Bez takich proszę ;)
Jeżeli stopnie tranzystorowe to wtórnik, a nie scalak, to EL84 okazuje się całkiem sensownym rozwiązaniem :roll:

Re: Lampowy wzmacniacz Made in China...

: śr, 29 lipca 2009, 21:54
autor: adamst_
Czyli w takim wypadku, o którym piszesz, EL84 dajemy jako kolejny stopień WK oporowy, a na wyjściu doczepiamy wtórnik tranzystorowy zamiast transformatora?

Re: Lampowy wzmacniacz Made in China...

: śr, 29 lipca 2009, 21:55
autor: traxman
Czy chodziło o EL84 w końcówce sterowane przez tranzystorowy stopień wstępny?

Re: Lampowy wzmacniacz Made in China...

: śr, 29 lipca 2009, 22:39
autor: Piotr
Chodziło akurat o mój najstarszy projekt, który wciąż jest składany, a prezentowałem go na forum w kilku odmianach.
Wzmocnienie napięciowe odbywa się w ECC83 SRPP. Jest on bezpośrednio sprzężony z wtórnikiem EL84, który zamiast transformatora ma wtórnik tranzystorowy.

Przez dłuższy czas wydawało mi się, że nie da się w prostszym układzie uzyskać sensownych parametrów, ale ostatnio pracuję nad wersją z jednym stopniem WK na ECC81 i wtórnikiem tranzystorowym zaraz po nim.