: śr, 1 grudnia 2004, 00:03
Brencik pisze:podziwiac? chyba wysmiac mozna i za glupote zbesztac albo zyczyc powrotu do zdrowia....
DOKŁADNIE!!!!!
pozdrawiam
Forum miłośników lamp i retro radiotechniki
http://trioda.stareradia.pl/
Brencik pisze:podziwiac? chyba wysmiac mozna i za glupote zbesztac albo zyczyc powrotu do zdrowia....
Wciska kit dla naiwnych, i ja mam go za to podziwiac, czy mu zazdroscic?Sebastian pisze:To ogloszenie z Allegro gdzie rzadza prawa ekonomii a nie fizyki, gosc usiluje to sprzedac a nie przekonac kogos do czegos, jesli mu sie uda to tylko zazdroscic i podziwiac.
Jedna 300B WE potrafi kosztowac na Ebayu pond $500 (cena aukcyjna, a nie 'kup teraz'), ale z tych starszych egzemplarzy, z napisami grawerowanymi na cokole.Kazimierz pisze:Kolejne przykłady na wyższość praw ekonomii nad zdrowym rozsądkiem
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=59492827
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=59492910
Mam takie dziwne wrażenie, że to WE to nie do końca to samno WE co 50 lat temu...VacuumVoodoo pisze:Cena detaliczna pary obecnie produkowanych lamp 300B ustalona przez fabryke jest 1200 $
http://www.westernelectric.com/pricing.asp
Jak rzeczywiście potrafią udowodnić ciągłość firmy, to mają szansę na dostanie życie - marka WE dla audiofili to świętość.VacuumVoodoo pisze:Prawie to samo. Nawet park maszynowy odrestaurowali. Kilku bogatych emerytow z dawnego WE do spolki z innymi dzianymi entuzjastami zorganizowali sobie "zajecie" na stare lata. Sporo sie o tym jakis czas temu w kregach lampowych pisalo. Ale w dalszym ciagu maja troche problemów z wydajnoscia produkcji. Ciekawe jak dlugo pociagna zanim fundusze sie skoncza bo jak narazie maja tylko straty. Jak to sie mowi: w Hameryce wszystko jest mozliwe :)