Re: PCB pod SE na EL84 i ECC83
: czw, 26 lutego 2009, 11:46
230-270VTomasz Gumny pisze:Nie podałeś jakie tam są napięcia. Jeśli są "lampowe" to zachowuj odległości między ścieżkami a zwłaszcza ścieżka-pad.

Forum miłośników lamp i retro radiotechniki
http://trioda.stareradia.pl/
230-270VTomasz Gumny pisze:Nie podałeś jakie tam są napięcia. Jeśli są "lampowe" to zachowuj odległości między ścieżkami a zwłaszcza ścieżka-pad.
Rozumiem że chodzi o to aby (umownie) prąd płynął drogą żółtą (p. rys.) a nie drogami zielonymi? Bardzo ciekawy temat, tak nawiasem mówiąc.traxman pisze:Zajrzyj na moją płytkę, porozcinałem masy
A jakie powinny być te odległości?Tomasz Gumny pisze:Nie podałeś jakie tam są napięcia. Jeśli są "lampowe" to zachowuj odległości między ścieżkami a zwłaszcza ścieżka-pad.
Nie wiem jak to wygląda we wzmacniaczach ale płytki z takim oblewem widuję najczęściej w polskich radiach tranzystorowych. Myślę jednak że stosuje się taką masę ze względu na częstotliwości radiowe właśnie. Wiele konstrukcji krótkofalarskich montuje się na "wysepkach" laminatu naklejonych na nietrawiony laminat, który pełni rolę masy tzw. "ground plane".KaW pisze:Postać druku z"oblewką " ma dobry sens ekonomiczny -dużo płytek niemieckich jest tak wykonywanych.Po prostu mniej wychodzi trawienia miedzi i jest krócej
w czasie chemigraficznego wykonywania płytki.
Jeśli tak, to na moją obronę nich będzie to że to nie mój projekt;-) Ale chyba wole go tak zostawić skoro tak działa:-) Zresztą już kupiłem do niego części, poza rezystorami (zastanawiam się jak podejść do dobrania R1, najwygodniej było by dać potencjometr zamiast rezystora, ale o %w nie jest łatwo);-)fugasi pisze:A na marginesie: czy nie uważacie że ten zasilacz jest mocno przekombinowany, tj. filtracja jest przesadna?
Teraz jasne. Zbudowałem ten wzmacniacz ze dwa lata temu i na łączówkach, z uproszczonym zasilaczem ale zastanawiałem się dlaczego na płytce zasilacza są te rozcięcia.traxman pisze:Tak chodzi o to aby prąd płynął tam gdzie chcemy, a nie tam gdzie ma najłatwiej.
W warunkach typowo amatorskich o soldermasce raczej nie ma mowy.traxman pisze:Odległości zależą od laminatu i soldermaski, ale poniżej 2mm bez potrzeby bym nie schodził.
"Filtrację aktywną" czyli stabilizator po prostu? Czy coś o czym nie wiem?traxman pisze:Ja stosuję filtracje aktywna bo 220uF/400V jest dwa razy droższe od IRFP740 lub 450
A z czym u Ciebie ten wzmacniacz gra? U mnie be małe kolumienki na Fostexach FE103Efugasi pisze:Teraz jasne. Zbudowałem ten wzmacniacz ze dwa lata temu i na łączówkach ale zastanawiałem się dlaczego na płytce zasilacza są te rozcięcia.traxman pisze:Tak chodzi o to aby prąd płynął tam gdzie chcemy, a nie tam gdzie ma najłatwiej.
fugasi pisze:W warunkach typowo amatorskich o soldermasce raczej nie ma mowy.traxman pisze:Odległości zależą od laminatu i soldermaski, ale poniżej 2mm bez potrzeby bym nie schodził.
Co za obrzydliwy luksus!MStaniszczak pisze: A z czym u Ciebie ten wzmacniacz gra? U mnie be małe kolumienki na Fostexach FE103E
Jaka to soldermaska, gdzie kupiłeś, ile kosztuje i czym malujesz? Pędzelek?MStaniszczak pisze:http://staniszczak.pl/wzmacniacz/2/PICT0015.JPG
http://www.allegro.pl/item557545905_sol ... wania.htmlfugasi pisze:MStaniszczak pisze:Jaka to soldermaska, gdzie kupiłeś, ile kosztuje i czym malujesz? Pędzelek?
Tomasz Gumny pisze:Nie podałeś jakie tam są napięcia. Jeśli są "lampowe" to zachowuj odległości między ścieżkami a zwłaszcza ścieżka-pad.
http://www.ce-mag.com/ce-mag.com/archiv ... afety.htmlA jakie powinny być te odległości?
Nie mam przekonania do złącz śrubowych do druku. Jeśli przy lutowaniu nie dociśniesz dokładnie złącza do płytki, to później łatwo oderwać miedź. Niezależnie od tego przy silniejszym dokręcaniu śrubki można poluzować lub wręcz ukręcić końcówkę wlutowaną w płytkęMStaniszczak pisze:Chyba się przeniosę na złącza ARK z rastrem 7,5mm;-) Będzie wygodniej. Chyba że polecacie coś zupełnie innego?
http://www.wago.plMStaniszczak pisze:A gdzie to kupić w ilościach mniejszych niż 100 sztuk;-) W TME nie widzę;-)