Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

Pytanie , czy nie zalatwie obu pieczeni przy jednym ogniu , eliminujac rezystor siatki g2 i wygladzajac napiecie zasilania poprzez zastosowanie filtra CLC w zasilaczu anodowym . Sprawdzilem moj obecny zasilacz w PSU Designer i okazuje sie ze mam tetnienia napecia zasilajacego stopien mocy na poziomie 5-6 V .
Zastanawiam sie wlasnie nad nowym zasilaczem i troche mnie to gnebi . Zastosowanie dlawika , nawet przy ograniczeniu pojemnosci filtrujacej daje dosc dobre wyniki .
Jescze jedno pytanie , tzw. bleedery ( rezystory rozladowujace ) wiem ze mozna stosowac w zakresie 100k-200k . Jakie niekorzystne sa skutki ich stosowania ?

Daj filtrację aktywną na szeregowym filtrze np. na IRF450, ominiesz dławik, zyskasz lepszą filtrację i zaoszczędzisz kondensatorów, a przy odpowiednim doborze możesz usunąć opóźnienie anodowego, dobierając pojemność w bramce. Konieczny jedynie będzie radiator do IRF'a. Poszukaj tego tematu na forum, był już kilkakrotnie opisany.
Rg2 bym zostawił, jest to byle jakie, ale zabezpieczenie G2 przed przeciążeniem podczas forsowania wzmacniacza.

lysy ns pisze:Pytanie , czy nie zalatwie obu pieczeni przy jednym ogniu , eliminujac rezystor siatki g2 i wygladzajac napiecie zasilania poprzez zastosowanie filtra CLC w zasilaczu anodowym .

Kiedy ten rezystor służy do eliminacji wzbudzeń. To nie ma nic wspólnego z filtracją zasilania, rezystory mają być.
Dobry dławik nie jest zły, ale nie jest też konieczny. Jaką pojemność zastosowałeś? Nigdy nie miałem problemów z zasilaczem filtrowanym samą pojemnością rzędu 470uF na kanał dla tego typu wzmacniacza. Jest wyjątkowo odporny na zasilanie i prowadzenie masy.

lysy ns pisze:Jescze jedno pytanie , tzw. bleedery ( rezystory rozladowujace ) wiem ze mozna stosowac w zakresie 100k-200k . Jakie niekorzystne sa skutki ich stosowania ?

Praktycznie żadne, poza tym, że musisz kupić rezystory odpowiedniej mocy za kilkadziesiąt groszy i zmieścić je w układzie.
Ja najczęściej dzielę rezystor rozładowujący i używam go jako dzielnik napięcia podnoszący potencjał grzejników.

Czy te wzbudzenia nie pochodza czesciowo od pulsacji napiecia zasilajacego?
W zasilaczu mam dwa kondensatory 470uF polaczone szeregowo ( gdyz w momencie startu napiecie wynosi 460V , a po ustaleniu wspomniane 435V) wiec pojemnosc zastepcza to 235uF.

lysy ns pisze:Czy te wzbudzenia nie pochodza czesciowo od pulsacji napiecia zasilajacego?

Nie.

lysy ns pisze:W zasilaczu mam dwa kondensatory 470uF polaczone szeregowo ( gdyz w momencie startu napiecie wynosi 460V , a po ustaleniu wspomniane 435V) wiec pojemnosc zastepcza to 235uF.

Trochę mało, ale powinno dawać radę. Pamiętaj tylko, że szeregowo połączone kondensatory elektrolityczne MUSZĄ mieć równoległe rezystory upływowe. Spełniają one od razu rolę rezystora rozładowującego.

Zastanawiam sie nad takim filtrem anaodowym :CLC - odpowiednio : 2x470uF (szeregowo +rezystory) - dlawik 1H-12R - 2x470uF (szeregowo +rezystory) .
W sumie uzyskam 470uF . Nie jestem pewien co do dlawika , musze go wrzucic wewnatrz nowej obudowy ( na zewnatrz nie mam juz miejsca ) , stad tez mala jego wartosc . Jakie jest kryterium doboru dlawikow w filtrach Pi?
Pozdrawiam

Dobór dławika
1. prąd nasycenia
2. brak rezonansu z kondensatorami.
3. cena

Wszystko w książce "Zasilanie urządzeń elektronicznych" - A. Borkowski i wielu innych starszych pozycjach.

Na początek można popróbować dławików z oświetlenia: metalohalogeny + świetlówki. Indukcyjności nie są duże, ale za to prądy wystarczające do wzmacniaczy.

Niestety nie mam dostepu do polskich ksiazek , moze jakies ciekawe strony internetowe?
Wracajac do doboru :
1.prad nasycenia - zakladajac Ia+Is=40mA , Iecc81=7mA, Iecc83=1mA , ponor pradu wychodzi :4x(Ia+Is) +2xIecc81+Iecc83=175mA . W takim wypadku jesli wybiore dlawik o pradzie nasycenia 200mA , to nie bedzie to za malo?

Stron niestety nie znam, ale może coś o filtracji LC się znajdzie.
Zapas prądu wystarczający, z 470U na pewno nie wpadnie w rezonans przy indukcyjności większej niż 70mH, a tutaj raczej należy założyć kilka H. Znajdź typowy dławik na 0.2A o indukcyjności proporcjonalnej do gotówki jaką możesz wydać .

Oto schemat mojego zasilacza , dlawik kupilem wczoraj (4H-70R - 200mA) , wartosc rezystora R bede musial dobrac od nowa ze wzgledu na spadek napiecia na nowym filtrze .Prosze o krytyczne uwagi ( nie dotyczy jakosci schematu wykonanego na szybko w Paint). Chwilowo zasilacz wykonuje na obecnym trafie , w przyszlosci zostanie on rozdzielony na dwa osobne ( tutaj niektorzy sie skrzywia i wytkna mi ten fakt ) .
Mam "drobne" pytanie , czytalem o bocznikowaniu kondensatorow zasilacza , kondensatorami 22n-2u2 .Jest sensowne bocznikowanie wszystkich kondensatorow w zasilaczu powiedzmy wartosciami 1u? Czy moga to byc np. moga foliowe polipropyleny , mam pod reka 6 takowych?

Blokowanie współczesnych elektrolitów nie jest konieczne, polecam natomiast bocznikowanie każdej diody w prostowniku kondensatorem 1-10nF na odpowiednie napięcie pozwala to tłumić zakłócenia w.cz przychodzące z sieci, a wzmacniane przez stopnie lampowe o wysokich impedancjach. Co ty zasilasz za ty rezystorem 220k???

Dzieki Traxman za zaangazowanie w watku.
Nie wiem o ktory rezystor Ci chodzi (220k).Po kolei:
- za filtrem Pi - zasilanie El34 (przypuszczam ~420-425V) ,
- za opornikem R - zasilanie inwentera fazy (Ecc81) - musze zbic do ~380V,
- za opornikem 100k - zasilanie pre- (Ecc83) - ~190V.
Wracajac do rezystorow blokujacych diody , jaki typ bedzie najlepszy ? Polipropyleny ?
Pozostale kondy sprobuje jednak zblokowac 1u , jak pisalem mam takie w szufladzie i zobaczymy co to da.
Jeszcze jedno , czy warto probowac z innymi diodami nic IN5008 , moge dostac dosc tanio diody Ultra Fast - Soft Recovery MUR1100E 1000V, 1A, 75ns

Przeoczyłem wartość, bo ten schemat jakiś malutki jak na moje podwójne oczy. Chodzi mi o 100k całkiem z lewej. Wiesz, że zasilanie na ostatnim kondensatorze z lewej pojawi się po ponad 20 sekundach. Coś te pojemności za duże, może miało być 22uF. Co do kondensatorów przy diodach to zwykłe ceramiki lub ferroelektryki np.
http://www.allegro.pl/item414048593_3_3 ... 0245_.html
Szybsze diody lepiej będą prostowały zakłócenia, dałbym zwykłe 1N5407, spełnią z dużym zapasem stawiane im wymagania. Ja pomiędzy transformatorem, a mostkiem daję jeszcze rezystor 10Om lub pozystor rozruchowy dla ograniczenia udaru prądu w chwili załączenia, przy okazji można mierzyć na nim prąd pobierany przez wzmacniacz.

Te kondensatory to napewno 220u .

A po co w tym miejscu aż tyle? Tym bardziej przy takim wielkim rezystorze? 10k i 22u by było znacznie bardziej do rzeczy. Nie rozumiem też sensu zbijania napięcia zasilania dla preampu aż do 190V.