Strona 2 z 2

Re: Obudowy z laminatu miedziowego

: ndz, 13 lipca 2008, 15:42
autor: fugasi
macska pisze: "Spaw" byl pod farba podkladowa, zdrapalem troche zebys uwiezyl :)
Z tą farbą podkładową to jakiś kolejny, nieznany mi trick?
macska pisze:Krawedzie zaokraglone po zlutowaniu papierem sciernym, nie lubie ostrych krawedzi :P
No widzisz, tak artystycznie je wycyzelowałeś, że można podejrzewać podróbkę. :P
MarekSCO pisze:Mam jedną obudowę z laminatu w wykonaniu Andrzeja
Zaręczam głową Że nieczęsto widuje się tak misterne wykonanie
Ba, wiadomo, że Andrzej jest "pro", poza tym najwyraźniej ma talent vel smykałkę.
Przy okazji dzięki, macska, za najnowszy pomysł na płyty czołowe (papier Kodak) - wyglądają rewelacyjnie!

Re: Obudowy z laminatu miedziowego

: ndz, 13 lipca 2008, 15:55
autor: pierwszy
fugasi pisze: Z tą farbą podkładową to jakiś kolejny, nieznany mi trick?
Na ogol maluje obudowe przyrzadow w/g wskazowek H.Forda :D
Niestety czarna farba w aerozolu nie jest odporna na scieranie, dlatego dalem farbe podkladowa (brazzowawo-rudy), troche lepiej sie trzyma.
Zaden trick, mozna stosowac lub nie.

Re: Obudowy z laminatu miedziowego

: ndz, 13 lipca 2008, 16:01
autor: MarekSCO
Andrzeju :)
A "matujesz" ( przecierasz papierem ściernym ) powierzchnię laminatu przed malowaniem, czy nie jest to konieczne ?

Re: Obudowy z laminatu miedziowego

: ndz, 13 lipca 2008, 16:11
autor: pierwszy
Matuje tylo wtedy, jak jest to jednostronny laminat, przy dwustronnym tylko odtluszczam warstwe miedzi.