Forum stowarzyszenia „Trioda” - nowy serwer

To twoje? Myślałem że te co ty masz to są Tesli.

maszrum pisze: Pieniędzy potrzbuję, a jak znajdzie się głupi i kupi to jego osobista tragedia.

Budujace! Tak trzymac!

tszczesn pisze:

Zigrin pisze: Jeszcze nigdy nie spotkałem się z takim opisem i takimi cenami za E88CC

Na Ebayu regularnie idą za ponad 50 Euro, rekord to 76. A średnia cena to 18.5 Euro.

Ludzie bojąc się inflacji zamieniali kiedyś złotówki na złoto lub dolary. Nie pomyśleli nawet, że można inwestowac w lampy elektronowe

Ano takie były czasy, lampy łątwiej dostępne niż jedzenie - żart

@szalony:
W wieku 15 lat na ogół nie dysponuje się nadmiarem gotówki o ile nie ma się odpowiednio ustawionego tatuśka, a pech chciał, by moje zainteresowania były dosyć kosztowne. Jeśli twoje przychody wystarczają Ci do zajmowania się swoim hobby, gratuluję. Moje niezbyt wielkie kieszonkowe niestety nie.

W tej chwili na samą najniezbędniejszą do normalnej gry naprawę mojej gitary basowej (wymiana progów+regulacja) muszę wydać jakieś 350-400zł. Z powietrza tej kwoty nie wezmę. Do tego, chciałbym zrobić nowy bądz przerobić aktualny wzmacniacz do niej, czego kosztów wolę nawet nie określać, byłoby też dobrze odnowić poobijany już lakier (kolejne 200-300pln), wszystko to wymaga ogromnych (przynajmniej dla mnie) pieniędzy. A to tylko część wydatków, bardziej bądz mniej ważnych. Oczywiście, możesz powiedzieć- zajmij się czymś innym. A czy Ty byłbyś w stanie zrezygnować z jednego ze swoich najważniejszych "koników"?

Prawda, budzi to we mnie pewne wątpliwości natury moralnej, z drugiej jednak strony- sprzedaje ludziom wyłącznie to, co chcą kupić. Nawet jeśli jest to tylko napis na odrobinę lepszej jakościowo lampie, dzięki któremu poczują się lepiej. Przymuszam kogoś do kupna? Nie. A zainteresowanie aukcją jest, co widać zarówno po liczie obserwujących, jak i po innych, podobnych aukcjach.
pzdr.

A jednak Florek wiecznie żywy...

Wczoraj przeszedłem się do zaprzyjaźnionego salonu audio, prowadzonego przez moich znajomych. Okazało się, że pana Floriana znają jak zły szeląg, ponieważ często przychodzi ze swoimi urządzeniami pod pachą, mając płochą nadzieję na pozostawienie ich na sklepowych półkach.

I pewnie nie byłoby w tym nic zdrożnego, gdyby nie fakt, że pan F. wpada zwykle na pięć minut przed zamknięciem sklepu, rozkłada urządzenia, po czym robi regularny wykład na temat przewag swoich układów lampowych.

Chłopaki przestępują z nogi na nogę, podzwaniają kluczami, a pan Florek peroruje. Jest to podobno słowotok, którego nie sposób przerwać.

I jak tu nie kochać pana Floriana...

Pozostaje mi tylko dodać że w większości warszawkich seriwsów rtv też go znają... Albo kupili od niego lampy (i już nie kupią) albo przylazł do nich, aby położyć swe łapy na serwisowych zapasach.... :/
Na deser anegdotka - podsłuchana rozmowa Florka z klientem. Czas i miejsce akcji - niedzielny poranek na wolumenie.
Klient-Ja to się właściwie lampami nie zajmuję...
Florek-A tak spokojnie Pan wygląda.

Pozostawię to bez komentarza

Panie takie rzeczy to tylko w EraGSM...

Ktorys z was powinien stanac kolo stoiska tego Floriana i pobierac oplate za rozmowe z nim.

ode mnie don Floriano ostatnio kupił na allegro EL11 - czwarty tydzień czekam na komentarz a on wydaje się nie reagować na maile...

Marcello_Mastroianni pisze:ps. co to jest efekt HOLOGRAMOWY ... ?? wciąż mi nie wiadomo ...

Ja też byłem ciekaw.
Przekopałem internet i wszystko co znalazłem to ten akademicki podręcznik
o sposobie działania mózgu i tzw. pamięci hologramowej.

http://www.indiana.edu/~pietsch/shuffle ... ook00.html

Ale żeby w lampach występował efekt hologramowy, to w sieci nic o tym nie ma.
Jeśli sama nazwa nie jest spolszczeniem terminu z jakiejś starej przedwojennej książki,
to to jest zwykły neologizm wymyślony na potrzeby marketingu.

Cygnus
Skoro się nad tym zastanawiasz, to znaczy że nie znasz Florka

Nie, nie znam, dlatego sprawdziłem to określenie, zawsze można się czegoś nauczyć.

Ta osoba ma fatalny PR w sieci, dla mnie osobiście, chociaż nie miałem z nim dotąd kontaktu,
dyskwalifikuje tę firmę fakt, że mają poblokowane konta na allegro.
Aukcje, przez to, że kontakt najczęściej ogranicza się do mejli, są dobrym testem uczciwości i rzetelności,
tak dla sprzedawcy jak i kupującego.

Zablokowanie konta wcale nie jest na Allegro żadną przeszkodą, otwiera się nowe i już. Ostatnio loguje się jako "elektrolampy" i łyka w ostatniej sekundzie to co jest atrakcyjne. No ale chyba mu wolno.