Końcówka mocy na IRFP240 i IRFP9240

[krzem3]

Maciek.

Mierzyłem zwykłym multimetrem,obciążeniem sonda-wejście dzielnika oscyloskopu,właściwie mogłem zmierzyć miliwoltomierzem.
Kondensator na wyjściu przedwzmacniacza jest obciążony rezystorem 220K do masy. Możliwe że odwrotnie robię pomiar,
czy nie należy w pierwszej kolejności ustawić wartość szczytową na oscyloskopie? Mnie się wydaje że to wszystko jedno.

Andrzej.

Przewód dostałem od kolegi krótkofalowca 4,2mm średnicy,łączówki na 5mm średnicy kupiłem w sklepie,zacisnął przyrządem elektryk.

krzem3

[AndrzejJ]

Chodzi mi o łączówki do których są przylutowane elementy, zrobione są z laminatu szklano-epoxydowego.

[krzem3]

Andrzej.
Okey,poznałem nową nazwę.
Listwy są mojego pomysłu i mam kilka rodzajów,wykonała dla mnie dekadę temu firma Printor z Łodzi,tak samo PCB do poprzedniego wzmacniacza z otworami metalizowanymi.

krzem3

[krzem3]

[quote="krzem3"]Maciek.

Mierzyłem zwykłym multimetrem,obciążeniem sonda-wejście dzielnika oscyloskopu,właściwie mogłem zmierzyć miliwoltomierzem.
Kondensator na wyjściu przedwzmacniacza jest obciążony rezystorem 220K do masy. Możliwe że odwrotnie robię pomiar,
czy nie należy w pierwszej kolejności ustawić wartość szczytową na oscyloskopie? Mnie się wydaje że to wszystko jedno.

Nowe pomiary z wykorzystaniem miliwoltomierza,sygnał sinusoidy 1 KHz ustaliłem przed pomiarem na 3V,poprzednio było 2,5V.
Przy lampie ECC 82 przełącznik wejściowy w oscyloskopie w pozycji 2V,zdjęcie 12,13,max sygnał wyjściowy 13V
Przy lampie ECC 99 przełącznik wejściowy w pozycji 5V zdjęcie 14,przy takim samym poziomie sygnału wejściowego,max sygnał wyjściowy 24V.
Z tego wynika że przy zastosowaniu lampy ECC 99 sygnał wyjściowy jest prawie dobry,napięcie U1-U2= +92V,czy nie należy
przy tej lampie zwiększyć napięcie anodowe?

PS.
Praktycznie standardowy CD ma sygnał wyjściowy na poziomie 2V, HDCD około 3V,prawdopodobnie należy szukać innego rozwiązania, myślę o zastosowaniu do hybrydy.Postaram się zwiększyć napięcie dla U1-U2,przekonam się wówczas jaki będzie rezultat.

krzem3

[AZ12]

Witam

Przydałoby się zabezpieczenie żarników lamp przed nadmiernym napięciem. W tym celu równolegle do niego można by włączyć transile.

Zwiększenie napięcia anodowego poprawia liniowość i zwiększa wzmocnienie lampy.

[krzem3]

Napięcie wyprostowane żarzenia wynosi ponad +7V,ale dałem w szereg rezystor i napięcie ustaliłem na 6,4V,każda lampa ma osobne
napięcie żarzenia,również napięcie anodowe.

krzem3

[krzem3]

Z układu równoległego przedwzmacniacza udało się wydusić 31-32V sygnału wyjściowego z lampy ECC 99,ale bez zniekształceń.
Zwiększanie napięcia anodowego,powoduje już powolne zaokrąglenie wierzchołków w dolnej części sinusoidy,więc nie ma sensu.
Przełącznik dzielnika wejściowego w oscyloskopie ustawiłem w maksymalnej pozycji 5V,sygnał 1 KHz sinusoidy ustaliłem na około 3V.
Zdjęcie przedstawia wyniki pomiaru na oscyloskopie i miliwoltomierzu,aby sprawdzić jak działa część lampowa,potrzebny jest tranzystorowy stopień mocy.


Andrzej pytałeś o łączówki (listwy montażowe) zamieściłem zdjęcie jak wyglądają,długość do 40cm.

krzem3

[Piotr]

Płytki do Haiku się robią.

Jak są chętni to ręka do góry, żeby od razu zrobić więcej.

Płytka jest dwustronna, gęsto upakowana, przetestowana i nadaje się pod każdą duotriodę o cokole noval, czy to ECC, czy radzieckie (żarzenie obskoczone zworką).
Zawiera również stabilizator lub aktywny filtr zasilania (w zależności czy wlutuje się zenery) oraz opcjonalne wyjście na dławik i/lub miernik prądu spoczynkowego (z podświetleniem, a co!).
Do tego jeszcze parę bajerów, których nie ma na schemacie, a przynajmniej nie tym ołówkowym

Minusy są dwa, a w zasadzie półtora. Pierwszy to fakt, że wszystko jest na jednej płytce, więc trzeba się trochę nagimnastykować, żeby jednocześnie ładnie ułożyć radiatory i wyeksponować lampy. Albo zrobić jak w oryginalnym projekcie i spokój. Pozostałe pół minusa to konieczność posiadania klucza nasadowego z przedłużką do wygodnego montażu tranzystorów

Są jeszcze płytki selektora wejść oraz sterowania i regulacji głośności, a także wersje z cokołem octal i solid-state z tranzystorem na wejściu, ale na razie ich nie odpalam, bo... no bo mnie nie stać

O tak to wygląda:

[MariuszElektronik]

No i jak to PCB wygląda? Bo tak w ciemno kupować. Moje myślę, że będą gotowe przed niedzielą

[AndrzejJ]

Nie dałoby się odwrócić podstawki, tak żeby była od strony druku?
Bo innego wyjścia nie widzę...

[krzem3]

Najlepiej aby płytka była gotowa z radiatorem i zrobionych kilka ujęć zdjęciowych,to można wówczas oceniać.
Moim zdaniem wygodniejsze jest rozwiązanie z osobnym układem lampowym i tranzystorowym i osobną płytką zasilacza.
Nie ma co podnosić palca w górę,jeżeli nie jest znana cena płytki od Mariusza i Piotra.
krzem3

[Piotr]

Moim zdaniem wygodniejsze jest rozwiązanie z osobnym układem lampowym i tranzystorowym i osobną płytką zasilacza.

A moim zdaniem nie jest. Dlatego układ ewoluował w tą stronę. Pierwsze modele miały osobną płytkę zasilacza i osobną tranzystorów, a lampy były w pająku. Skutkuje to trzema kilogramami przewodów i większą podatnością na zakłócenia. A tak jest pewność, że wszystko będzie jak należy.

Nie dałoby się odwrócić podstawki, tak żeby była od strony druku?
Bo innego wyjścia nie widzę...

Przecież od strony druku (umownej, bo druk jest tu dwustronny) znajduje się radiator
Idea jest taka, że radiator stanowi bok urządzenia, płytka jest równoległa do radiatora, a lampa jest umieszczona poziomo i widoczna przez odpowiednie okienko w górnej płycie obudowy.

[krzem3]

No teraz to ja rozumiem gdzie ma być radiator.

krzem3

[Piotr]

Nie ma co podnosić palca w górę,jeżeli nie jest znana cena płytki od Mariusza i Piotra.

Tylko że to działa rekurencyjnie - cena zależy silnie od ilości.
I tak zrobię sobie trochę na zapas, ale bez przesady, mam już sporo fikuśnych zakładek książkowych...

[krzem3]

Moim zdaniem wygodniejsze jest rozwiązanie z osobnym układem lampowym i tranzystorowym i osobną płytką zasilacza.

A moim zdaniem nie jest. Dlatego układ ewoluował w tą stronę. Pierwsze modele miały osobną płytkę zasilacza i osobną tranzystorów, a lampy były w pająku. Skutkuje to trzema kilogramami przewodów i większą podatnością na zakłócenia. A tak jest pewność, że wszystko będzie jak należy.

Nie dałoby się odwrócić podstawki, tak żeby była od strony druku?
Bo innego wyjścia nie widzę...

Przecież od strony druku (umownej, bo druk jest tu dwustronny) znajduje się radiator
Idea jest taka, że radiator stanowi bok urządzenia, płytka jest równoległa do radiatora, a lampa jest umieszczona poziomo i widoczna przez odpowiednie okienko w górnej płycie obudowy.

Zapomniałeś dodać ze względów oszczędnościowych.

krzem3