Strona 8 z 13
Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: pn, 7 stycznia 2008, 23:13
autor: MarekSCO
Wybijak można by przewiercić...
Chociaż przy zakładanej małej jego żywotności...
To się chyba nie opłaci...
Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: pn, 7 stycznia 2008, 23:26
autor: pierwszy
Juz fugasiemu napisalem, ale musze sie przyznac publicznie, ze w ogole nie mialem takiego zamiaru zeby koleczka wycinac za pomoca wybijaka

Tak na prawde chcialem wyfrezowac za pomoca wiertarki i tego nieszczesnego wybijaka wysepki w laminacie,
ale mimo ze popsulem szlifujac niezgodnie z wartosciami wybijak, wyszlo to co wyszlo.

Potem dorobilem do tego odpowiednia ideologie, podpierajac pomiarami pojemnosciowymi i sprawa juz nabrala
charakter udanego eksperymentu

Wroce do tego tematu jeszcze, prawde powiedziawszy mialem dzis bardzo malo czasu na zabawe z tym.
Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: wt, 8 stycznia 2008, 00:18
autor: Romekd
Witam.
macska, świetny pomysł z tymi kondensatorami z laminatu (teflonu). Podoba mi się, albowiem często mam problem ze zdobyciem kondensatorów o małych pojemnościach (sprzęgających o pojemności mniejszej od 1pF)
Pozdrawiam,
Romek
Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: wt, 8 stycznia 2008, 20:55
autor: pierwszy
O cos takiego wlasnie chodzilo mi wczoraj.
Odchodzi klejenie wysepek do laminatu.
Niestety nie mozna w ten sposob wiercic w recznej wiertarce.
Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: wt, 8 stycznia 2008, 21:08
autor: MarekSCO
Bardzo ciekawie wygląda wynik tego doświadczenia

Długo zeszło zanim opanowałeś technikę ?

Do tej pory częściej widywałem nawiertaki do takich wysepek z wiertłem prowadzącym...
Jak nawiertaki do płytek ceramicznych ( glazury )...
Bardzo ładnie pracowały, ale pozostawiały w środku wysepki otwór 1 mm

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: wt, 8 stycznia 2008, 21:26
autor: pierwszy
MarekSCO pisze:
Długo zeszło zanim opanowałeś technikę ?
Nawet nie za bardzo dlugo, te 3 plytki na zdjeciach to wszystko na co dzis moglem troche czasu poswiecic.
MarekSCO pisze:
Do tej pory częściej widywałem nawiertaki do takich wysepek z wiertłem prowadzącym...
Jak nawiertaki do płytek ceramicznych ( glazury )...
Bardzo ładnie pracowały, ale pozostawiały w środku wysepki otwór 1 mm

Tez najpierw cos takiego mialem przed oczami z wiertlem prowadzacym, ale jak sie okazuje wystarczy
mocno trzymac laminat lub zlapac np sciskiem stolarskim.
Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: wt, 8 stycznia 2008, 21:42
autor: fugasi
MarekSCO - imperialiści używają do tego gotowych "drills" lub "cutters" pokrytych diamencikami:
http://www.njqrp.org/islanderpadcutter/index.html
Jak widać na poniższych fotografiach - wiertło prowadzące nie występuje.
Macska, co zmieniłeś w technice rżnięcia/trzymania wiertarki że wreszcie zaczęło wychodzić?
I jeszcze prosiłbym o opis procedury wyrobu takiego wiertła koronowego jakie sporządziłeś, tylko taki naprawdę na elementarnym poziomie, jak opis lepienia ludzika z plasteliny dla 3-letniego dziecka. Z narzędzi to ja umiem tylko młotkiem się jako tako posługiwać i śrubokrętem. O hartowaniu nie wiem nic. No, może trochę - że kowal nagrzewał coś na węglach i później wrzucał do beczki z wodą.
I nic więcej!
Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: wt, 8 stycznia 2008, 22:09
autor: pierwszy
Nie tylko imperialisci uzywaja, ja tez widzialem gdzies w sklepie taka rurke z obsypem diamentowym.
Zmienilem tylko sposob/kat szlifowania wybijaka. Normalnie koncowka jest ostra zeby mozna bylo uzywac.
Ja to zeszlifowalem, grubosc scianki na koncu wzrosla do ok 1mm.
Potem pilnikiem, iglakiem, zrobilem takie zabki, to ze sa nieregularne w tym momencie nie ma zadnego znaczenia.
Nie hartowalem bo to sensu nie ma, jest to stal do wycinania otworow w skorze lub w gumie a nie narzedziowa.
Trzeba miec wiertarke z mozliwoscia blokady, zeby to dzialalo jako frez, ale nie przelecialo glebiej na wylot.
Moge Ci wyslac tego wybijaka, do niczego innego sie juz nie nadaje, a ja robie plytki troche inna technika

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: wt, 8 stycznia 2008, 22:19
autor: fugasi
Skoro nie wymaga to już żadnych zabiegów alchemicznych po wypiłowaniu ząbków, to sobie poradzę, dziękuję.

Pilnikiem wypiłować szczerby jako-tako umiem.

A jaką inną techniką robienia płytek się posługujesz? Oczywiście trawienia nie bierzemy pod uwagę.
Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: wt, 8 stycznia 2008, 22:24
autor: pierwszy
No niestety tylko trawienie i Positiv20.
Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: czw, 10 stycznia 2008, 21:48
autor: MarekSCO
Cieszę się, że ostatnie obrazki ( VCO Vidmara ) wywołały taki odzew

No to może dalej śladem
niechlujnych konstrukcji

Tym razem długość fali nieco mniejsza... Jakieś 13 cm...
Stałość częstotliwości pewnie ze dwa kHz na godzinę

Autor:
Daan Vreeken - PA4DAN
http://vitsch.net/ham/homebrew/13cm_converter/
Miłego oglądania
A na wypadek, gdyby ktoś zechciał skopiować tą konstrukcję
Powodzenia ! 
Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: pn, 14 stycznia 2008, 20:57
autor: MarekSCO
Pozwolę sobie pokazać obrazki mojego autorstwa tym razem

Sprawa ma związek z demonstrowanym tutaj VCO, które analizował Vidmar

Zaczęło się od tego, że dokonałem zakupu wobla mikrofalowego...
Fajna zabawka, na YIG-u itd...
Tyle, że z wkładką pracującą w zakresie 1,8 - 4 GHz ...
I tutaj pojawiła się przysłowiowa "dziura"... A raczej dwie

Pierwsza - brak wobuloskopu w zakresie 400 MHz - 2 GHz...
Druga - finansowa

Spłukałem się na tyle, że pewnie nie kupię takiego tej zimy

Zaistniała zatem konieczność własnoręcznego wykonania urządzenia...
A właściwie przystawki do wykonanego wcześniej wobulatora

Dlatego postanowiłem przeprowadzić serię doświadczeń z Vidmarowym VCO

Efekt zeszłotygodniowej pracy pozwalam sobie pokazać na "obrazkach"...
Jedno uruchomione i częściowo przetestowane...
Drugie - dopiero polutowane

Pierwsze wrażenia są nad wyraz entuzjastyczne...
Przy pierwszym uruchomieniu udało się uzyskać zakres przestrajania 180 - 870 MHz...
Z wykorzystaniem AGC charakterystyka jest zaskakująco płaska

Teraz trzeba będzie popracować nad zwiększeniem zakresu przestrajania

Przy tym typie montażu niechlujnego sądzę, że łatwo osiągnę 1 GHz

Szczerze namawiam kolegów do doświadczeń z tym generatorem

Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: śr, 20 lutego 2008, 20:07
autor: MarekSCO
Jakoś dawno nie było obrazków do czytania

Znalazłem taki i zastanawiam się co on właściwie przedstawia ?

Domyśla się ktoś może ?
Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: śr, 20 lutego 2008, 22:50
autor: MarekSCO
I jeszcze jeden fajny obrazek

I do poczytania :
http://www.hpmemory.org/an/pdf/an_1287-2.pdf
Re: ..."Zamiast książek obrazki czyta się"
: pn, 25 lutego 2008, 21:23
autor: MarekSCO