philips 4546a13

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11227
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

gachu13 pisze:Przepraszam że podłączam się pod wątek, ale mam pytanie co do Philipsa 456A. Wczoraj przystąpiłem do demontarzu mojego egzemplarza. W internecie pisze że ten model ma głośnik z "rozsiewaczem dźwięków" czyli jakąś małą dodatkową membramą. Niestety, głośnik z mojego 456A nie ma czegoś takiego (patrz foto). Tu pojawia się moje pytanie - głośnik został wymieniony czy też były wersje tego radia bez "rozsiewacza"?
To była pomyłka na mojej stronie, ów rozsiewacz miał model wyższy, 695A, 456A miał zwykły głosnik.
_idu

Post autor: _idu »

frycz pisze: Ja takie pancerzyki widziałem w modelach sterowanych manipulatorem z "kierownicą" z lat '70 Miałem takich modeli w życiu kilka ;) Można kupić model na Allegro za 20 PLN i masz piekny pancerzyk z linką stalową w środku od ługości 1,5 mtr. O, np. tu: http://www.allegro.pl/item203917070_sam ... prl_u.html
pozdro!
f.
Tyle ze szkoda rozwalać te modele. to takie sam zabytki jak stare przewojenne radia. Jako że były to zabawki maleńki odsetek przetrwał do naszych czasów.
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

tszczesn pisze:
gachu13 pisze:Przepraszam że podłączam się pod wątek, ale mam pytanie co do Philipsa 456A. Wczoraj przystąpiłem do demontarzu mojego egzemplarza. W internecie pisze że ten model ma głośnik z "rozsiewaczem dźwięków" czyli jakąś małą dodatkową membramą. Niestety, głośnik z mojego 456A nie ma czegoś takiego (patrz foto). Tu pojawia się moje pytanie - głośnik został wymieniony czy też były wersje tego radia bez "rozsiewacza"?
To była pomyłka na mojej stronie, ów rozsiewacz miał model wyższy, 695A, 456A miał zwykły głosnik.

Ale na stronie RadioRetro.pl też pisze że powinien mieć rozsiewacz:

Kod: Zaznacz cały

 A – lampy: AK2, AF3, AB2, AL4, AZ1;
U – lampy: CK2, CF3, CB2, CL2, CY1, C1/C2;
superheterodyna, 7 obwodów, 3 zakresy, głośnik z "rozsiewaczem dźwięków", przełącznik barwy tonu, ARW, skala pochylana,
odbiornik "stereofoniczny", P = 40 W;
wymiary - 422 x 360 x 270 mm, ciężar - 11,5 kg;
cena - 436 zł
Może jednak faktycznie dwie wersje były? Proszę wszystkich posiadaczy 456A o sprawdzenie swoich głośników :)
OTLamp

Post autor: OTLamp »

gachu13 pisze:
Może jednak faktycznie dwie wersje były? Proszę wszystkich posiadaczy 456A o sprawdzenie swoich głośników :)
Sprawdziłem w trzech sztukach: dwóch czeskich, z początku i z końca sezonu, oraz w polskim. Wszystkie mają głośnik bez rozsiewacza.

Zauważyłem ponadto, że polski 456A różni się wieloma szczegółami od czeskiego (i pewnie od innych). Pierwsze, co się rzuca w oczy, to brak typowych, żółtych gumowych przewodów Philipsa, które się często sypią. W polskim połączenia są zrobione srebrzanką z nałożonymi koszulkami, tak jak w europejskich philipsach sezon wcześniej. Występują ponadto różnice w wymiarach gałek - w polskim gałki zewnętrzne mają inny profil, mają zaokrąglone krawędzie, a wewnętrzne są większe i dłuższe o 0.5cm. Płyta z z głośnikiem w polskim ma mniejsze wymiary, a skrzynka w narożnikach ma inne kątowniki. W moim polskim 456A jest nieoryginalna tkanina, więc sobie wymyśliłem, że przełożę całą deskę z tkaniną od czeskiego. Jakież było zdziwienie, gdy się okazało, że nie wejdzie :shock:
No i oczywiście ostatnia rzecz, to całkiem inna skala, z polskimi nazwami zagranicznych stacji (Sztokholm, Florencja, Wiedeń itp.).
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

Fajnie że to sprawdziłeś. Szkoda, bo troche sie napaliłem na ten rozsiewacz :)
BTW: Myślał ktoś o dorabianiu brakujących znaczków fimowych do radii? W Philipsach to chyba jakaś plaga, bo u mnie 3 sztuki (na sześć) nie mają znaczka. Może dobry wydruk plus jakieś szkiełko załatwiłoby sprawę?
Awatar użytkownika
komar
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 397
Rejestracja: sob, 18 października 2003, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: komar »

tszczesn pisze: To była pomyłka na mojej stronie, ów rozsiewacz miał model wyższy, 695A, 456A miał zwykły głosnik.
W moim 695a też nie było rozsiewacza.
Komar
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11227
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

OTLamp pisze: Zauważyłem ponadto, że polski 456A różni się wieloma szczegółami od czeskiego (i pewnie od innych). Pierwsze, co się rzuca w oczy, to brak typowych, żółtych gumowych przewodów Philipsa, które się często sypią. W polskim połączenia są zrobione srebrzanką z nałożonymi koszulkami, tak jak w europejskich philipsach sezon wcześniej. Występują ponadto różnice w wymiarach gałek - w polskim gałki zewnętrzne mają inny profil, mają zaokrąglone krawędzie, a wewnętrzne są większe i dłuższe o 0.5cm. Płyta z z głośnikiem w polskim ma mniejsze wymiary, a skrzynka w narożnikach ma inne kątowniki. W moim polskim 456A jest nieoryginalna tkanina, więc sobie wymyśliłem, że przełożę całą deskę z tkaniną od czeskiego. Jakież było zdziwienie, gdy się okazało, że nie wejdzie :shock:
No i oczywiście ostatnia rzecz, to całkiem inna skala, z polskimi nazwami zagranicznych stacji (Sztokholm, Florencja, Wiedeń itp.).
Philipsy potarfią się niesttey różnic od siebie, pomimo posiadania tego samego chassis. Akurat model 456A był produkowany w bardzo wielu krajach i różnic tych jest sporo. W szczególnści niekiedy 456A i 695A maja zamienione obudowy. Innym bardzo uniwersalnym chassis jest to uzyte w modelu 470A (i w wielu innych), oraz bateryjne, takie jak w 629B. Zdaje się, że na tej blasze było nawet jakieś sieciowe radio zrobione
OTLamp

Post autor: OTLamp »

tszczesn pisze:
Philipsy potarfią się niesttey różnic od siebie, pomimo posiadania tego samego chassis. Akurat model 456A był produkowany w bardzo wielu krajach i różnic tych jest sporo. W szczególnści niekiedy 456A i 695A maja zamienione obudowy. Innym bardzo uniwersalnym chassis jest to uzyte w modelu 470A (i w wielu innych), oraz bateryjne, takie jak w 629B. Zdaje się, że na tej blasze było nawet jakieś sieciowe radio zrobione
To fakt, Philips nie takie zagrywki robił, choć ta różnica w wymiarach wewnętrznych gałek trochę mnie zdziwiła. Z deską z tkaniną mam teraz dylemat, czy przyciąć tą od czeskiego (trzeba skrócić raptem 0.5cm), czy przełożyć tkaninę na oryginalną deskę od polskiego, tyle że ryzykowne jest jej odklejanie :roll:
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11227
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

OTLamp pisze: Philipsy potarfią się niesttey różnic od siebie, pomimo posiadania tego samego chassis. Akurat model 456A był produkowany w bardzo wielu krajach i różnic tych jest sporo. W szczególnści niekiedy 456A i 695A maja zamienione obudowy. Innym bardzo uniwersalnym chassis jest to uzyte w modelu 470A (i w wielu innych), oraz bateryjne, takie jak w 629B. Zdaje się, że na tej blasze było nawet jakieś sieciowe radio zrobione
To fakt, Philips nie takie zagrywki robił, choć ta różnica w wymiarach wewnętrznych gałek trochę mnie zdziwiła. Z deską z tkaniną mam teraz dylemat, czy przyciąć tą od czeskiego (trzeba skrócić raptem 0.5cm), czy przełożyć tkaninę na oryginalną deskę od polskiego, tyle że ryzykowne jest jej odklejanie :roll:[/quote]

Jak chcesz. Odklejac mozna bez problemu, ale to dość pracochłonne jest. Namaczasz tkanine na desce - po prostu spryskujesz ją równomiernie wodą, tak aby była cały czas wilgotna. Tkaniny były klejone klejem stolarskim, który jest wodorozpuszczalny, po kilku godzinach da się ją delikatnie odkleić. Ale uwaga - tak namoczona tkanina jest bardzo delikatna, poszczególne nici można zerwać bardzo łatwo, tak więc najlepiej przenosić ją na płasko. Jak będzie już zdjęta to warto ja uprać, optymalnym rozwiązanem jest pralka ultradźwiękowa. Jak robiłem to tak: Położyłem ją na ręczniku złozonym na pół, dokładnie zmoczyłem wodą, polałem deliktanym płynem do prania kolorów, prałem przez ugniatanie, potem prze kilka minut płukałem polewając letnią wodą (z prysznica, robiłem to w wannie). Uwaga - trochę farbuje.

Na konicec najgorsze - naklejanie. Jeżeli nigdy nie będziesz chciał jej zdejmować możesz użyć Wikolu, jeżeli tak - polecam klej stolarski kostny. Niezaleznie od kleju zmarujesz nim docelową deskę, i nakładasz wilgotną tkaninę, starając się ją jak najlepiej naciągnąć (i równo, aby wzór nie wyszedł pofalowany). Potem przykrywasz ręcznikiem i przygniatasz równo całą powierzchnię czymś ciężkim. Schnie kilka godzin, w czasie schnięcia się kurczy, tak że na końcu wyjdzie ładnie naciągnięta.
OTLamp

Post autor: OTLamp »

tszczesn pisze:
Jak chcesz. Odklejac mozna bez problemu, ale to dość pracochłonne jest. Namaczasz tkanine na desce - po prostu spryskujesz ją równomiernie wodą, tak aby była cały czas wilgotna. Tkaniny były klejone klejem stolarskim, który jest wodorozpuszczalny, po kilku godzinach da się ją delikatnie odkleić. Ale uwaga - tak namoczona tkanina jest bardzo delikatna, poszczególne nici można zerwać bardzo łatwo, tak więc najlepiej przenosić ją na płasko.
Na razie jednak odkleiłem 0.5cm tkaniny z jednego końca deski i skróciłem tą deskę o te 0.5cm. Radio jest w kolejce do renowacji dość daleko, więc na razie nie będę się bawił w przekładanie tkaniny, chciałem jedynie zobaczyć jak co wygląda i stwierdzić ewentualne braki.

tszczesn pisze: Jak będzie już zdjęta to warto ja uprać, optymalnym rozwiązanem jest pralka ultradźwiękowa. Jak robiłem to tak: Położyłem ją na ręczniku złozonym na pół, dokładnie zmoczyłem wodą, polałem deliktanym płynem do prania kolorów, prałem przez ugniatanie, potem prze kilka minut płukałem polewając letnią wodą (z prysznica, robiłem to w wannie). Uwaga - trochę farbuje.
Od Telefunkena Chorala tkaninę namoczyłem na tydzień (była praktycznie czarna) w wodzie z płynem do prania. Przez tydzień zmieniałem kąpiel chyba ze 3 razy (była czarna), ale tkanina teraz jest jak nowa i nic się przy tym nie zniszczyło.
Awatar użytkownika
spiga
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 433
Rejestracja: pt, 23 lutego 2007, 00:51
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: spiga »

[quote="tszczesn"]Czy polski to tego pewnie nawet Duch Święty nie wie, pod tą nazwą Philips robił to radio w całej Europie.quote]

A zawsze mi się wydawało, że było to ustalone - 13 to polski; 14 czeski - czyżbym się mylił
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11227
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

spiga pisze:
tszczesn pisze:Czy polski to tego pewnie nawet Duch Święty nie wie, pod tą nazwą Philips robił to radio w całej Europie.
A zawsze mi się wydawało, że było to ustalone - 13 to polski; 14 czeski - czyżbym się mylił
Te cyferki określały wersję wykonania, głównie chodziło o dokładne wartości paddingów w oscylatorze. Jakoś nigdy nie zostałem przekonany, że -13 to tylko polski a nie np. również norweski.
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

A propos dywagacji na temat głośników Philipsa - zdjęcie głośnika z rozsiewaczem dźwięków (troszkę nadgryzionego przez rdzę):
Załączniki
IMG_1384.jpg
IMG_1383.jpg
OTLamp

Post autor: OTLamp »

A od jakiego modelu :wink: ?
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

D52 Aachen Super - Monoster :D
ODPOWIEDZ