MINUS w radzieckich kondensatorach
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2983
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
MINUS w radzieckich kondensatorach
Powiedzcie mi, gdzie jest "minus" w radzieckich osiowych kondensatorach elekrolitycznych? Od tej strony zawężonej gdzie jest czarna gumka?
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6255
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: MINUS w radzieckich kondensatorach
Jak w Polskich, plus na gumce, minus z drugiej strony.
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2983
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: MINUS w radzieckich kondensatorach
Dziękuję 
Wylutowałem ten 5MKФ12B ( czyli po naszemu 5µF12V) i faktycznie od strony czarnej gumki ma "+" , ale widzę też na innych kondensatorach dwa brzuszki , lub dwa trójkąty skierowane w stronę plusową...To chyba też wskazanie, gdzie jest plus.

Wylutowałem ten 5MKФ12B ( czyli po naszemu 5µF12V) i faktycznie od strony czarnej gumki ma "+" , ale widzę też na innych kondensatorach dwa brzuszki , lub dwa trójkąty skierowane w stronę plusową...To chyba też wskazanie, gdzie jest plus.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: MINUS w radzieckich kondensatorach
Wszystkie ruskie tego typu kondensatory mają MINUS na aluminiowej obudowie
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3311
- Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12
Re: MINUS w radzieckich kondensatorach
Potwierdzam opinię powyższą Kolegów o plusie na gumce
w elektrolitach radzieckich.
Ale, pod warunkiem,że gumka jest tylko z jednej strony,
bo widziałem kondensatory radzieckie z gumkami z dwu
stron i tam nie mam pewności, czy one były biegunowe.
Tu by się trzeba upewnić, czy to były elektrolity,czy - nie.
Takie z gumką po jednej stronie, jak na fotce, którą Kolega
załączył, weymieniałem wielokrotnie w radzieckich
radyjkach w rodzaju "Selga".,"Sokol" itp. Bez problemu
dały się wymieniać na dostępne u nas z naszym
oznakowaniem biegunowości.
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek
w elektrolitach radzieckich.
Ale, pod warunkiem,że gumka jest tylko z jednej strony,
bo widziałem kondensatory radzieckie z gumkami z dwu
stron i tam nie mam pewności, czy one były biegunowe.
Tu by się trzeba upewnić, czy to były elektrolity,czy - nie.
Takie z gumką po jednej stronie, jak na fotce, którą Kolega
załączył, weymieniałem wielokrotnie w radzieckich
radyjkach w rodzaju "Selga".,"Sokol" itp. Bez problemu
dały się wymieniać na dostępne u nas z naszym
oznakowaniem biegunowości.
Pozdrawiam Kolegów.
Jacek
- Szrot majster
- 1875...2499 postów
- Posty: 2236
- Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
- Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)
Re: MINUS w radzieckich kondensatorach
Witam!
Ja to obligatoryjnie wymieniam małe, rosyjskie kondensatory, bo to straszne dziadostwo jest, ostatnio stary interkom ruski, mix technologii germanowej, krzemowej i nawet scalak, sprzęt nie dawał znaków życia, z nowymi kondensatorami śmiga aż miło.
Albo zegar VFD, były tylko dwa 47uF, wyświetlacz cały czas pulsował i przygasał, od czerwca chodzi do dziś z nowymi kondensatorami.
VEF-201 tak samo martwy, po wymianie ożył.
Te kondensatory tylko w 10% urządzeń są OK.....recaping ruskich urządzeń KONIECZNY
Ale z kolei wykonania militarne rosyjskie są bardzo dobrej jakości, cywilne to śmietnik.
Ja to obligatoryjnie wymieniam małe, rosyjskie kondensatory, bo to straszne dziadostwo jest, ostatnio stary interkom ruski, mix technologii germanowej, krzemowej i nawet scalak, sprzęt nie dawał znaków życia, z nowymi kondensatorami śmiga aż miło.
Albo zegar VFD, były tylko dwa 47uF, wyświetlacz cały czas pulsował i przygasał, od czerwca chodzi do dziś z nowymi kondensatorami.
VEF-201 tak samo martwy, po wymianie ożył.
Te kondensatory tylko w 10% urządzeń są OK.....recaping ruskich urządzeń KONIECZNY


Ale z kolei wykonania militarne rosyjskie są bardzo dobrej jakości, cywilne to śmietnik.