Fluke 289
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Fluke 289
Wszędzie same ochy i achy na temat tytułowego multimetru, natomiast mnie jakoś on zawsze omijał, w przeciwieństwie do stacjonarnego sprzętu tej firmy (tego mam kilkaset kg). Do dzisiaj... I teraz mam pytanie, czy to normalne, że on ma taki ciemny wyświetlacz? W zasadzie normalnego odczytu można dokonać tylko przy bezpośrednim oświetleniu wyświetlacza. Nie wyobrażam sobie codziennej pracy z tym multimetrem bez korzystania z podświetlenia wyświetlacza. Nie wiem czy to tak ma być? Sama szybka wydaje się już celowo przyciemniona. Są tu jacyś użytkownicy tego cuda metrologii?
- disaster
- 1250...1874 posty
- Posty: 1466
- Rejestracja: wt, 5 października 2010, 21:13
- Lokalizacja: Brzeziny k.Łodzi
Re: Fluke 289
No nie jest to najlepiej przemyślany produkt.
Wpakowali wyświetlacz graficzny, tylko zapomnieli, że on żre więcej prądu.
Raz, że z kontrastem słabo, to jeszcze baterie się kończą bardzo szybko.
Do tego czas reakcji wyświetlacza też pozostawia dużo do życzenia.
W porównaniu do 87V na przykład to kicha straszna.
Zresztą już od jakiegoś czasu u Fluka się płaci głównie za napis.
Wpakowali wyświetlacz graficzny, tylko zapomnieli, że on żre więcej prądu.
Raz, że z kontrastem słabo, to jeszcze baterie się kończą bardzo szybko.
Do tego czas reakcji wyświetlacza też pozostawia dużo do życzenia.
W porównaniu do 87V na przykład to kicha straszna.
Zresztą już od jakiegoś czasu u Fluka się płaci głównie za napis.
Z przyczyn technicznych koniec świata odwołany.
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Poszukuję viewtopic.php?p=304055#p304055
Re: Fluke 289
No właśnie pooglądałem różne zdjęcia, filmy na youtube i wygląda na to, że to tak ma być
Aż się dziwię, że nikomu to nie przeszkadza (dotychczas słyszałem tylko same zachwyty).

Re: Fluke 289
Czołem.
Potwierdzam, to samo obserwuję w swoich egzemplarzach. Kontrast dość słaby, podobnie jak zakres kąta patrzenia dla dobrej czytelności wyświetlacza. Poza tym wyświetlacze Fluka 289 potrafią interferować ze światłem ledowych lamp oświetlenia mojej pracowni, co jeszcze bardziej pogarsza czytelność wyświetlanych przez nie wyników. Poniżej zdjęcie wyświetlacza miernika Brymen i Fluke - nie ma porównania...
Pozdrawiam
Romek
Potwierdzam, to samo obserwuję w swoich egzemplarzach. Kontrast dość słaby, podobnie jak zakres kąta patrzenia dla dobrej czytelności wyświetlacza. Poza tym wyświetlacze Fluka 289 potrafią interferować ze światłem ledowych lamp oświetlenia mojej pracowni, co jeszcze bardziej pogarsza czytelność wyświetlanych przez nie wyników. Poniżej zdjęcie wyświetlacza miernika Brymen i Fluke - nie ma porównania...
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Fluke 289
Łukasz, na stronie dziewiątej instrukcji obsługi miernika podany jest sposób jak regulować kontrast wyświetlacza graficznego. Zerknij, może uda Ci się poprawić jego czytelność.
https://www.tme.eu/Document/62cc4736071 ... ol0200.pdf
Pozdrawiam
Romek
https://www.tme.eu/Document/62cc4736071 ... ol0200.pdf
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Fluke 289
Romek, to było pierwsze co zrobiłem po zobaczeniu tego wyświetlacza podczas pracy, ale ta regulacja to jest ustawienie kompromisowe między jasno i blado, a wyraziściej i ciemniej.
Re: Fluke 289
Czołem.
Tego się obawiałem. Czyli mimo tej regulacji nie udało Ci się znaleźć ustawienia optymalnego. Niestety, wychodzi na to, że znana firma zakpiła sobie z użytkowników, montując w stosunkowo drogim urządzeniu bardzo złej jakości wyświetlacz. Nawet tanie smartfony mają lepsze...
Mam ten sam problem z odczytem jego wskazań co Ty - przy ustawieniu go pod kątem na odchylanej stopce też mam trudności z odczytaniem wskazań. Nie tego się można było spodziewać po mierniku, za cenę którego można byłoby kupić kilka tańszych i precyzyjnych mierników z lepszym wyświetlaczem.
Pozdrawiam
Romek
Tego się obawiałem. Czyli mimo tej regulacji nie udało Ci się znaleźć ustawienia optymalnego. Niestety, wychodzi na to, że znana firma zakpiła sobie z użytkowników, montując w stosunkowo drogim urządzeniu bardzo złej jakości wyświetlacz. Nawet tanie smartfony mają lepsze...

Mam ten sam problem z odczytem jego wskazań co Ty - przy ustawieniu go pod kątem na odchylanej stopce też mam trudności z odczytaniem wskazań. Nie tego się można było spodziewać po mierniku, za cenę którego można byłoby kupić kilka tańszych i precyzyjnych mierników z lepszym wyświetlaczem.
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
- Krzysztof_M
- 500...624 posty
- Posty: 579
- Rejestracja: wt, 17 października 2006, 09:14
Re: Fluke 289
Dawno temu chorowałem na model 289, ale po analizie recenzji i filmików na YT z działania tego miernika, moja choroba minęła.
To potężne i nowoczesne narzędzie (jak na swoje lata), ale tak jak Koledzy piszecie, niedopracowane.
Brakuje ostatniego szlifu:
- szybszego przetwarzania wyników i ich wyświetlania (opóźnienia są zbyt duże jak dla mnie),
- lepszej jakości wyświetlacza z lepszym kontrastem i kątami widzenia,
- dopracowanego sposobu zasilania.
Za to nabyłem model 189 i jestem nim zachwycony - prędkość działania, czytelność wyników, oraz dobre zasilanie 4 paluszkami AA, na których potrafi baaaardzo długo działać.
To potężne i nowoczesne narzędzie (jak na swoje lata), ale tak jak Koledzy piszecie, niedopracowane.
Brakuje ostatniego szlifu:
- szybszego przetwarzania wyników i ich wyświetlania (opóźnienia są zbyt duże jak dla mnie),
- lepszej jakości wyświetlacza z lepszym kontrastem i kątami widzenia,
- dopracowanego sposobu zasilania.
Za to nabyłem model 189 i jestem nim zachwycony - prędkość działania, czytelność wyników, oraz dobre zasilanie 4 paluszkami AA, na których potrafi baaaardzo długo działać.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −
Re: Fluke 289
Czołem.
Krzysztof, wyświetlacz i pozostałe, wymienione przez przez Ciebie wady modelu 289 nie są, niestety, jedynymi... Łukasz OTLamp analizował treści wypisywane na zagranicznych forach dyskusyjnych i dowiedział się również o innych, bardzo poważnych wadach tych mierników, które zauważyli ich użytkownicy. Sprawdziłem to, i u mnie też się potwierdziły...
Pozdrawiam
Romek
Krzysztof, wyświetlacz i pozostałe, wymienione przez przez Ciebie wady modelu 289 nie są, niestety, jedynymi... Łukasz OTLamp analizował treści wypisywane na zagranicznych forach dyskusyjnych i dowiedział się również o innych, bardzo poważnych wadach tych mierników, które zauważyli ich użytkownicy. Sprawdziłem to, i u mnie też się potwierdziły...

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Fluke 289
Na elektrodzie była swego czasu dyskusja na temat zerowania się tego przyrządu na zakresach AC (prąd i napięcie): https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1612280.html
W instrukcji podają, że miernik może pokazywać do 200 jednostek przy zwarciu zacisków wejściowych i jest to normalne. Jest rzeczą oczywistą, że przetworniki True RMS, zwłaszcza cieplne (thermal transfer) nie pracują poprawnie od samego zera (w przypadku przetworników cieplnych jest to zazwyczaj od 10% wartości maksymalnej podzakresu). Natomiast w tych Fluke 289 jest różnie, niektóre się zerują, inne nie. Mój egzemplarz na początku wskazywał szybko wahające się wartości między 100 a 200 jednostek. Obecnie wartości te wahają się szybko wokół samych zer, więc w zasadzie się zeruje. To samo dotyczy podzakresu LoZ, na którym to rezystancja wejściowa wynosi około 3 k, a zakres to 1000 V
Na zakresie 50,000 mV DC ma dryf dochodzący do 60 uV, gdy tymczasem w moim starym Brymenie BM857 na zakresie 500,000 mV nie przekracza 2 uV. Na zakresie 50,000 Ω po zwarciu zacisków jedzie przez kilkanaście do kilkudziesięciu sekund do wartości minus kilkanaście mΩ, jakby miał jakiś stały offset wprowadzony. Reset do ustawień fabrycznych go nie usuwa, nie wiem, może coś jest skopane? Pomiar relatywny wyłącza automatyczną zmianę zakresów, co na omomierzu jest dość upierdliwe.
W instrukcji podają, że miernik może pokazywać do 200 jednostek przy zwarciu zacisków wejściowych i jest to normalne. Jest rzeczą oczywistą, że przetworniki True RMS, zwłaszcza cieplne (thermal transfer) nie pracują poprawnie od samego zera (w przypadku przetworników cieplnych jest to zazwyczaj od 10% wartości maksymalnej podzakresu). Natomiast w tych Fluke 289 jest różnie, niektóre się zerują, inne nie. Mój egzemplarz na początku wskazywał szybko wahające się wartości między 100 a 200 jednostek. Obecnie wartości te wahają się szybko wokół samych zer, więc w zasadzie się zeruje. To samo dotyczy podzakresu LoZ, na którym to rezystancja wejściowa wynosi około 3 k, a zakres to 1000 V

Na zakresie 50,000 mV DC ma dryf dochodzący do 60 uV, gdy tymczasem w moim starym Brymenie BM857 na zakresie 500,000 mV nie przekracza 2 uV. Na zakresie 50,000 Ω po zwarciu zacisków jedzie przez kilkanaście do kilkudziesięciu sekund do wartości minus kilkanaście mΩ, jakby miał jakiś stały offset wprowadzony. Reset do ustawień fabrycznych go nie usuwa, nie wiem, może coś jest skopane? Pomiar relatywny wyłącza automatyczną zmianę zakresów, co na omomierzu jest dość upierdliwe.
Re: Fluke 289
Przepraszam, że wchodzę w wątek ale ma to związek z miernikiem firmy Fluke tj. model 8010A. Może koledzy macie więcej doświadczenia i rozwiejecie moje nadzieje lub nie. Chodzi o wyświetlacz LCD. Czy jest gdzieś dostępny? Czy lepiej dać sobie spokój i pomyśleć o konwersji na LED. Idzie zima to bym sobie pogrzebał a nuż się uda.
Re: Fluke 289
Zanim nabyłem 289 rozważałem zakup tego modelu, bo jest znacząco tańszy, ale pomyślałem, że dołożę i kupię "lepszy". Swojego 289 i tak zwrócę, bo przyszedł inny egzemplarz niż ten, który wylicytowałem - z wyszabrowanymi bezpiecznikami, pojemnikiem na baterie ze skorodowanymi stykami i resztkami elektrolitu po wylaniu baterii. Ogólnie to nie wiem co sie w tym roku dzieje, w ponad połowie przypadków zakupu dostałem inny egzemplarz towaru i zawsze w gorszym stanie.Krzysztof_M pisze: ↑sob, 30 września 2023, 14:40 Za to nabyłem model 189 i jestem nim zachwycony - prędkość działania, czytelność wyników, oraz dobre zasilanie 4 paluszkami AA, na których potrafi baaaardzo długo działać.
Z wad modelu 289 użytkownicy na forach podają problemy z superkondensatorem - dostaje upływności i wtedy cały czas zużywa baterie, albo wylewa się i niszczy wszystko w swoim sąsiedztwie na płytce.
- szalony
- moderator
- Posty: 1863
- Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
- Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra
Re: Fluke 289
Miałem podobny - Fluke 287 w poprzedniej pracy. W przeciwieństwie do kalibratora kanałów termoparowych (zadajnik napięcia termoelektrycznego) Fluke 726 i rejestratorów Fluke Hydra sprzęt ten nie był lubiany, i był używany na hali tylko kiedy innym multimetrom brakowało możliwości. Był nielubiany głównie przez fatalny wyświetlacz - źle widać nawet przy kontraście ustawionym na max, w dodatku cyfry się wolno renderują, i przy zmiennych wartościach tym bardziej nic nie widać. Nie jest to więc problem pojedynczych egzemplarzy.
Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
- ^ToM^
- 625...1249 postów
- Posty: 877
- Rejestracja: sob, 3 stycznia 2009, 22:41
- Lokalizacja: Śląsk od zawsze:)
Re: Fluke 289
Jak wadliwy to zwracaj. Szkoda sobie drogim złomem głowę zawracać.OTLamp pisze: ↑ndz, 1 października 2023, 09:51
Zanim nabyłem 289 rozważałem zakup tego modelu, bo jest znacząco tańszy, ale pomyślałem, że dołożę i kupię "lepszy". Swojego 289 i tak zwrócę, bo przyszedł inny egzemplarz niż ten, który wylicytowałem - z wyszabrowanymi bezpiecznikami, pojemnikiem na baterie ze skorodowanymi stykami i resztkami elektrolitu po wylaniu baterii. Ogólnie to nie wiem co sie w tym roku dzieje, w ponad połowie przypadków zakupu dostałem inny egzemplarz towaru i zawsze w gorszym stanie.
Z wad modelu 289 użytkownicy na forach podają problemy z superkondensatorem - dostaje upływności i wtedy cały czas zużywa baterie, albo wylewa się i niszczy wszystko w swoim sąsiedztwie na płytce.
Kondensatory się wylewały. Z tego co wyczytałem gdziesik ten problem rozwiązano po 2018 roku. Widziałem też wersję z baterią litową w miejscu kondensatora. Widocznie w końcu poszli po rozum do głowy.
Sam używam 287. Kupiłem go za 700 zł. Jest w idealnym stanie i jest to naprawdę porządnie wykonany instrument. Ma wszystko co trzeba a nawet więcej.
Niemniej jednak moim zdaniem najlepszym multimetrem Fluka jest model 183/185 (już nie produkowany - to w rzeczywistości Tektronix TX3 i odpowiednio TX5) oraz model 187/189 - następca Fluka 183/185.
Model 185 jest naprawdę świetnym miernikiem dla elektronika i jego głównie używam na co dzień natomiast 189 i 287 jako dodatkowe, gdy jest potrzeba.
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
- ^ToM^
- 625...1249 postów
- Posty: 877
- Rejestracja: sob, 3 stycznia 2009, 22:41
- Lokalizacja: Śląsk od zawsze:)
Re: Fluke 289
Kilka słów o modelu 185:
https://www.eevblog.com/forum/testgear/ ... 85-review/
Bardzo praktyczna funkcja we wszystkich Flukach to AutoHOLD.
https://www.eevblog.com/forum/testgear/ ... 85-review/
Bardzo praktyczna funkcja we wszystkich Flukach to AutoHOLD.
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos