Dzień dobry.
Ostatnio na mój warsztat trafił wyżej wymieniony odbiornik. Po wymianie kilku kondensatorów wzmacniacz m.cz ruszył, chciałem następnie rozszerzyć zakres UKF, ponieważ tutaj jest tylko do 100 MHz. Pomyślałem że podobnie jak w przypadku przestrajania polskich głowic należy wymienić w oscylatorze kondensator równoległy do trymera i kondensatora strojeniowego (C124) na mniejszy. Po jego wymianie częstotliwość generatora udało się zwiększyć by góra odbieranego zakresu znalazła się na 108 MHz, ale szerokość odbieranego pasma się nie zmieniła i odbierałem stacje od 95 MHz.Dalsza zmiana kondensatora na jeszcze mniejszy nie zmienia szerokości pasma, zmienia się jedynie górna i dolna odbierana częstotliwość. Czy jest możliwa zmiana szerokości zakresu? Jakie elementy należy wymienić? W załączniku dodaję schemat głowicy UKF.
Pozdrawiam.
Rema andante 830 - rozszerzenie zakresu UKF
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- tszczesn
- moderator
- Posty: 11225
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
- Kontakt:
Re: Rema andante 830 - rozszerzenie zakresu UKF
Zakres przestrajania zależy od zakresu zmian pojemności w obwodzie, która to zależy od zmienności kondensatora strojeniowego i dodatkowych pojemności równolegle do niego. Zakres zmian pojemności kondensatora strojeniowego jest raczej niezmienny, więc trzeba zmniejszyć pojemności równoległe, a aby częstotliwość obwodu pozostała bez zmian - zwiększyć indukcyjność cewki. Pełne pasmo od 88 do 1-8MHz to 108/88 = 1.23 raza, co oznacza, że pojemność musi się zmieniać (1.22)² = 1.5 raza.
Zmniejsz C124 o połowę, i wtedy w środku ustawienia trymera C125 powinieneś osiągnąć pełną szerokość przestrajania. W czasie strojenia ustaw radio na 88MHz i cewką L106 ustaw generator na odbiór tej częstotliwości, potem ustaw radio na 108MHz i C125 ustaw odbiór na tej częstotliwości. Następnie powtarzaj te kroki, do skutku (be oba punkty strojenia są od siebie częściowo zależne). Analogicznie zrób z pozostałymi obwodami strojonymi.
Zmniejsz C124 o połowę, i wtedy w środku ustawienia trymera C125 powinieneś osiągnąć pełną szerokość przestrajania. W czasie strojenia ustaw radio na 88MHz i cewką L106 ustaw generator na odbiór tej częstotliwości, potem ustaw radio na 108MHz i C125 ustaw odbiór na tej częstotliwości. Następnie powtarzaj te kroki, do skutku (be oba punkty strojenia są od siebie częściowo zależne). Analogicznie zrób z pozostałymi obwodami strojonymi.
Re: Rema andante 830 - rozszerzenie zakresu UKF
Czołem.
Wszystkie kondensatory, które są włączone równolegle do sekcji kondensatorów strojących poszczególne obwodów LC, wpływają na ograniczenie zakresu przestrajania tych obwodów. W przypadku oscylatora będą to pojemności: kondensatora C124 (12 pF), trymera C125 (3...12 pF), kondensatora C126 (15 pF; sprzęgającego obwód LC z warikapem), oraz pojemność samego warikapu D101, pracującego w obwodzie ARCz. Warto sprawdzić jaki uda się uzyskać zakres przestrajania oscylatora po całkowitym usunięciu C124, zmniejszeniu pojemności C126 do kilku pikofaradów (3,3...6,8 pF) i ustawieniu najmniejszej pojemności w trymerze C125 (częstotliwość w takim przypadku będzie pewnie większa od oczekiwanej, ale można ją będzie później skorygować zwiększeniem indukcyjności cewki L106). Jeżeli uda się w ten sposób uzyskać właściwą szerokość przestrajania oscylatora, to pozostanie zwiększenie zakresu przestrajania obwodu wejściowego, w skład którego wchodzi Cewka L101, kondensatora C102 (22 pF) i trymer C103 (3...12 pF), oraz obwodu wyjściowego wzmacniacza w.cz., z cewką L103 kondensatorem C108 (27 pF) i trymerem C109 (3...12 pF) oraz obwodu z nim sprzężonego, który zawiera kondensator C111 (18 pF) i trymer C112 (3...12 pF). Należy dążyć do współbieżności strojenia wszystkich tych obwodów, a nie będzie to takie proste, bo są aż cztery i zawierają kondensatory "skracające" o różnych pojemnościach... Strojenie w zakresie najniższych częstotliwości zakresu UKF przeprowadzamy zmieniając indukcyjność cewek (jeżeli się uda, to kręcąc rdzeniami), a najwyższych przez ustawienie pojemności trymerów.
Czynności te należy powtarzać kilkukrotnie, aż do uzyskania zadowalających rezultatów.
Pozdrawiam
Romek
Wszystkie kondensatory, które są włączone równolegle do sekcji kondensatorów strojących poszczególne obwodów LC, wpływają na ograniczenie zakresu przestrajania tych obwodów. W przypadku oscylatora będą to pojemności: kondensatora C124 (12 pF), trymera C125 (3...12 pF), kondensatora C126 (15 pF; sprzęgającego obwód LC z warikapem), oraz pojemność samego warikapu D101, pracującego w obwodzie ARCz. Warto sprawdzić jaki uda się uzyskać zakres przestrajania oscylatora po całkowitym usunięciu C124, zmniejszeniu pojemności C126 do kilku pikofaradów (3,3...6,8 pF) i ustawieniu najmniejszej pojemności w trymerze C125 (częstotliwość w takim przypadku będzie pewnie większa od oczekiwanej, ale można ją będzie później skorygować zwiększeniem indukcyjności cewki L106). Jeżeli uda się w ten sposób uzyskać właściwą szerokość przestrajania oscylatora, to pozostanie zwiększenie zakresu przestrajania obwodu wejściowego, w skład którego wchodzi Cewka L101, kondensatora C102 (22 pF) i trymer C103 (3...12 pF), oraz obwodu wyjściowego wzmacniacza w.cz., z cewką L103 kondensatorem C108 (27 pF) i trymerem C109 (3...12 pF) oraz obwodu z nim sprzężonego, który zawiera kondensator C111 (18 pF) i trymer C112 (3...12 pF). Należy dążyć do współbieżności strojenia wszystkich tych obwodów, a nie będzie to takie proste, bo są aż cztery i zawierają kondensatory "skracające" o różnych pojemnościach... Strojenie w zakresie najniższych częstotliwości zakresu UKF przeprowadzamy zmieniając indukcyjność cewek (jeżeli się uda, to kręcąc rdzeniami), a najwyższych przez ustawienie pojemności trymerów.
Czynności te należy powtarzać kilkukrotnie, aż do uzyskania zadowalających rezultatów.
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Rema andante 830 - rozszerzenie zakresu UKF
Witam.
Dziękuje bardzo za odpowiedzi. Zacząłem od wymiany C124 na 6,8 pF, C126 nie ruszałem. Wtedy występują objawy wymienione w pierwszym poście, czyli nie mogłem zejść poniżej 95 MHz. Dziś usunąłem C124 oraz wymieniłem C126 na 4,7 pF. W tej konfiguracji udało mi się osiągnąć zakres przestrajania od 108 MHz do 90 MHz, lecz dolną częstotliwość uzyskiwałem po usunięciu z cewki L106 rdzenia (jest aluminiowy, więc jego wkręcanie zmniejsza indukcyjność cewki). Nie wiem zbytnio co robić, powinienem chyba jeszcze bardziej zmniejszyć pojemność C126, ale to, że udaje mi się osiągnąć 90 MHz przy rdzeniu wyciągniętym z cewki sugeruje raczej że pojemność w układzie oscylatora powinienem zwiększyć. Może należy użyć ferromagnetycznego rdzenia? Zwiększenie pojemności C124 spowoduje, że będę mógł stroić oscylator cewką, ale zmniejszy zakres. Mam też obawy co do działania ARW po przestrojeniu.
Pozdrawiam.
Dziękuje bardzo za odpowiedzi. Zacząłem od wymiany C124 na 6,8 pF, C126 nie ruszałem. Wtedy występują objawy wymienione w pierwszym poście, czyli nie mogłem zejść poniżej 95 MHz. Dziś usunąłem C124 oraz wymieniłem C126 na 4,7 pF. W tej konfiguracji udało mi się osiągnąć zakres przestrajania od 108 MHz do 90 MHz, lecz dolną częstotliwość uzyskiwałem po usunięciu z cewki L106 rdzenia (jest aluminiowy, więc jego wkręcanie zmniejsza indukcyjność cewki). Nie wiem zbytnio co robić, powinienem chyba jeszcze bardziej zmniejszyć pojemność C126, ale to, że udaje mi się osiągnąć 90 MHz przy rdzeniu wyciągniętym z cewki sugeruje raczej że pojemność w układzie oscylatora powinienem zwiększyć. Może należy użyć ferromagnetycznego rdzenia? Zwiększenie pojemności C124 spowoduje, że będę mógł stroić oscylator cewką, ale zmniejszy zakres. Mam też obawy co do działania ARW po przestrojeniu.
Pozdrawiam.
Re: Rema andante 830 - rozszerzenie zakresu UKF
Czołem.
Pozdrawiam
Romek
Proszę nie zwiększać pojemności. Kierunek działania jest właściwy - dla poszerzenia zakresu przestrajania, pojemności w układzie (włączone równolegle do kondensatora strojeniowego) muszą być niższe (tych "pasożytniczych", czyli montażowych i w półprzewodnikach niestety nie da się już obniżyć). Częstotliwość oscylatora przy poszerzonym zakresie przestrajania należy zmniejszyć przez zwiększenie indukcyjności cewki L106. Najlepszym sposobem powiększenia indukcyjności L106 byłoby dowinięcie kolejnego zwoju. Rdzenie ferrytowe w cewce oscylatora należy stosować tylko w wyjątkowych sytuacjach, np. gdy niemożliwe jest dowinięcie zwojów (np. cewka jest zalana tworzywem). Rdzenie ferrytowe mogą powodować pogorszenie stabilności oscylatora i gdy już decydujemy się na ich użycie, to powinniśmy kierować się zasadą, że rdzeń może zwiększać indukcyjność cewki tylko w małym zakresie, a nie być wkręcony głęboko w cewkę oscylatora... W swojej pracy zawodowej w latach 80. i 90. dość często zdarzało mi się zmieniać również trymer na taki o mniejszej pojemności minimalnej, gdyż w oryginalnym pojemność ta była zbyt duża. Zmieniając trymery i kondensatory powinno się zwracać uwagę na właściwe współczynniki temperaturowe pojemności (te nie mogą być zbyt wysokie, gdyż po ich założeniu stabilność pracy oscylatora może ulec znacznemu pogorszeniu). Na razie proszę też nie zawracać sobie głowy "głębokością" (zakresem) działania ARCz (w wypowiedzi użyto skrótu ARW), gdyż po zmniejszeniu pojemności elementów ten bez zmiany wartości kondensatora C126 byłby za duży.Markwa pisze: ↑pn, 29 listopada 2021, 21:22 Zacząłem od wymiany C124 na 6,8 pF, C126 nie ruszałem. Wtedy występują objawy wymienione w pierwszym poście, czyli nie mogłem zejść poniżej 95 MHz. Dziś usunąłem C124 oraz wymieniłem C126 na 4,7 pF. W tej konfiguracji udało mi się osiągnąć zakres przestrajania od 108 MHz do 90 MHz, lecz dolną częstotliwość uzyskiwałem po usunięciu z cewki L106 rdzenia (jest aluminiowy, więc jego wkręcanie zmniejsza indukcyjność cewki). Nie wiem zbytnio co robić, powinienem chyba jeszcze bardziej zmniejszyć pojemność C126, ale to, że udaje mi się osiągnąć 90 MHz przy rdzeniu wyciągniętym z cewki sugeruje raczej że pojemność w układzie oscylatora powinienem zwiększyć. Może należy użyć ferromagnetycznego rdzenia? Zwiększenie pojemności C124 spowoduje, że będę mógł stroić oscylator cewką, ale zmniejszy zakres. Mam też obawy co do działania ARW po przestrojeniu.
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Rema andante 830 - rozszerzenie zakresu UKF
Szczęśliwie akurat tutaj conieco się da. Wprawdzie tranzystory GF145 z enerdupka wyglądają na dobre w tych zastosowaniach elementy (technologia Mesa, fT na poziomie kilkuset MHz, spokojnie mogłyby zatem konkurować z właściwymi dla pasma UKF AF106 a może nawet z AF139 dla zakresu UHF) ale ruskie GT322 to już improwizacja. Mają one fT poniżej 100MHz, wykonane są technologią stopowo-dyfuzyjną toteż odpowiadają pierwszej generacji tranzystorów dla głowic UKF, takim jak AF124/125, AF134/135, SF.T357/358, będących w istocie lepszymi, selekcjonowanymi egzemplarzami wyrobów przeznaczonych zasadniczo do wzmacniaczy p.cz AM/FM. Wymiana GT322, szczególnie w heterodynie na coś lepszego (choćby AF106) pozwoliłaby urwać pojedyncze pikofarady. Także w przypadku mieszacza warto sprawdzić czy zastosowanie lepszego tranzystora nie poprawi pracy głowicy zwłaszcza na górnym, podwyższonym krańcu zakresu, choć jego pojemność wejściowa wywiera niewielki tylko wpływ na obwód wtórny filtru międzystopniowego w.cz. Ciekawe dlaczego zastosowali taki upiorny mix tranzystorów z dwóch różnych krajów (widział kto kiedy wstawione fabrycznie do koliberka pety w miejsce Teges-Teges?

Nierzadko jednak są stosowane i w cewkach oscylatora, zarówno do ich dostrajania jak i przestrajania (np. w lampowych głowicach DEA gdzie rdzeń musi wchodzić całkowicie w cewkę jeśli chcemy przestrajać ją w pełnym zakresie CCIR). Powinien być to jednak odpowiedni ferryt, o niewielkiej przenikalności za to też o niewielkiej stratności, np. polski U-11. Stosowanie we tym celu ferrytu niewiadomego pochodzenia (np. F-201 odpowiedniego przy częstotliwości 465kHz) kończy się zwykle porażką.Rdzenie ferrytowe w cewce oscylatora należy stosować tylko w wyjątkowych sytuacjach, np. gdy niemożliwe jest dowinięcie zwojów (np. cewka jest zalana tworzywem). Rdzenie ferrytowe mogą powodować pogorszenie stabilności oscylatora i gdy już decydujemy się na ich użycie, to powinniśmy kierować się zasadą, że rdzeń może zwiększać indukcyjność cewki tylko w małym zakresie, a nie być wkręcony głęboko w cewkę oscylatora...
Tak się jednak dobrze składa że im mniejsza pojemność maksymalna trymera tym lepsze jego właściwości stabilnościowe i częstotliwościowe. Nie wiadomo niestety na razie co tam zastosowano, i czy polskie trymery ceramiczne wejdą na płytkę w miejsce starych. Zacząć należy jednak od powyrzucania wóączonych równolegle do nich kondensatorów stałych, a jest co wyrzucać. Ale za obwody w.cz. należy brać się dopiero po doprowadzeniu do porządku obwodu heterodyny.W swojej pracy zawodowej w latach 80. i 90. dość często zdarzało mi się zmieniać również trymer na taki o mniejszej pojemności minimalnej, gdyż w oryginalnym pojemność ta była zbyt duża. Zmieniając trymery i kondensatory powinno się zwracać uwagę na właściwe współczynniki temperaturowe pojemności (te nie mogą być zbyt wysokie, gdyż po ich założeniu stabilność pracy oscylatora może ulec znacznemu pogorszeniu).
Też nie zaszkodzi go wstępnie usunąć likwidując chwilowo ARCz, jeżeli zachodzi obawa że pojemności w obwodzie są zbyt duże. Można też wstawić na jego miejsce usunięty wcześniej C124 o pojemności 12pF zamiast obecnych 15pF. Zawsze to lepsze niż wstawianie na miejsce C126 współczesnego kondensatora o nieznanych właściwościach z wyjątkiem pojemności.Na razie proszę też nie zawracać sobie głowy "głębokością" (zakresem) działania ARCz (w wypowiedzi użyto skrótu ARW), gdyż po zmniejszeniu pojemności elementów ten bez zmiany wartości kondensatora C126 byłby za duży.