BC147-Jakie Hfe?

[CHOPIN66]

W moim MSD1402 jakiś czas temu poszedł dym z zasilacza , Wymieniłem większość elektrolitów , wszystkie BYP401 ( miął 3 krotnie zawyżoną pojemność - jedna miała 44pF pozostałe dwie po 38pF) , sprawdziłem BD135 - jest sprawny Hfe=250 zgodne z datascheet CEMI .Wylutowałem oba BC147 bez grupy wzmocnienia i zmierzyłem - niby sprawne ale Hfe=418 .

[Olkus]

Poszukam tranzystorów i zmierzę wzmocnienie wieczorem.

Pozdrawiam,
A.

[AdamC]

Katalog CEMI podaje dla BC147 h21e dla grupy A 110 - 240, grupy B 200 - 480.
Pomiar przy Ic 2mA Uce 5V.

[CHOPIN66]

Katalog CEMI podaje dla BC147 h21e dla grupy A 110 - 240, grupy B 200 - 480.
Pomiar przy Ic 2mA Uce 5V.

To wiem ,problem w tym ,że te wyjęte z zasilacza MSD1402 są bez grupy wzmocnienia jakby spoza katalogu

[Tomek Janiszewski]

Katalog CEMI podaje dla BC147 h21e dla grupy A 110 - 240, grupy B 200 - 480.
Pomiar przy Ic 2mA Uce 5V.

To wiem ,problem w tym ,że te wyjęte z zasilacza MSD1402 są bez grupy wzmocnienia jakby spoza katalogu

Ale nie wyklucza to tak wysokiej bety. Jak podejrzewasz że mogą być niesprawne - zmierz im napięcie przebicia kolektor-emiter przy odłączonej bazie. Oczywiście, włączywszy w kolektor stosowny rezystor, tak aby prąd w warunkach przebicia nie przekroczył 1mA.

[Romekd]

Czołem.

Katalog CEMI podaje dla BC147 h21e dla grupy A 110 - 240, grupy B 200 - 480.
Pomiar przy Ic 2mA Uce 5V.

To wiem ,problem w tym ,że te wyjęte z zasilacza MSD1402 są bez grupy wzmocnienia jakby spoza katalogu

Brak grupy wzmocnienia w oznaczeniu tranzystora wcale nie oznacza, że jego parametry znajdują się poza zakresem podanym w nocie katalogowej. Oznacza jedynie, że ten parametr nie był brany pod uwagę przy klasyfikacji i oznaczaniu. Zatem tranzystor bez podanej grupy może mieć dowolne wzmocnienie z całego zakresu, obejmującego grupy A, B, C (np. dla BC546) lub 6, 10, 16 (np. dla BC313).

Parametr hFE w przypadku wyrobów niektórych firm mógł wychodzić poza zakres przewidziany dla tranzystorów sklasyfikowanych pod względem wzmocnienia jakąś konkretną grupą, np. w tranzystorach małej mocy niskiej częstotliwości firmy CEDIL bez podanej grupy wzmocnienie prądowe mogło mieścić się w zakresie od 75 do 800, choć wzmocnienie tranzystorów w grupie A nie mogło być niższe niż 110.

Z kolei nasze krajowe CEMI podawało grupę wzmocnienia lub jej nie podawało, gdyż uzależniało to od życzenia zamawiającego tranzystory.

Niestety w przypadku CEMI bardzo często zdarzało się, że tranzystory z nieoznaczoną grupą wzmocnienia, miały to wzmocnienie stosunkowo niskie (mam jeszcze cały woreczek tranzystorów BC313, kupionych w sklepie elektronicznym gdzieś w połowie lat 70., których wzmocnienie jest bardzo kiepskie, choć jeszcze mieści się w deklarowanym przez producenta... ). Mam też tranzystory BC109, które podczas produkcji zostały odrzucone jako "pozakatalogowe", których wzmocnienie prądowe dość znacznie przekracza 800... (takie im się "buble" wyprodukowały... ).

Pozdrawiam
Romek

[CHOPIN66]

Te ze wzmocnieniem 800 to by się mogły nadawać świetnie do preampu RIAA z racji dużego wzmocnienia . Udało się przed chwilą wyrwać TS8/17 z 1992 za 26zł a winowajcą spalenie okazał oderwany kabelek od zasilania płytki autostopu , kabelek ten idzie wprost do elektrolitu 2200uF/40V a że strona wtórna zabezpieczona jest bezpiecznikiem 630mA a po stronie pierwotnej z racji braku bezpiecznika 80mA dałem 300mA to wyniku zwarcia strona pierwotna się usmażyła . Trzeba będzie sprawdzić i ewentualnie wymienić elektrolit osiowy 2200uF/40V na nowy.

[Tomek Janiszewski]

Te ze wzmocnieniem 800 to by się mogły nadawać świetnie do preampu RIAA z racji dużego wzmocnienia.

Pod warunkiem wszelako, że napięcie występujące w układzie między kolektorem takiego tranzystora nie przekroczy napięcia przebicia. Jednym z warunków uzyskania dużego Hfe jest cienki obszar bazy (aby jak najmniej nośników mniejszościowych przelatujących z emitera do kolektora zdążyło po drodze zrekombinować w obszarze bazy z nośnikami większościowymi przy czym ładunek przenoszony przez nośniki które zrekombinowały tworzy prąd bazy który powinien być jak najmniejszy). Zbyt cienki jednak obszar bazy sprawia że rozszerzająca się wraz ze wzrostem napięcia polaryzującego w kierunku zaporowym warstwa zubożona złącza C-B może osiągnąć obszar emitera, co skutkuje przebiciem tranzystora. Stosowane w niektórych typach wzmacniaczy operacyjnych (np. LM108) wejściowe tranzystory super-beta legitymują się wprawdzie Hfe wynoszącym nawet kilka tysięcy, ale ich napięcie przebicia wynosi zaledwie pojedyncze wolty, i muszą być one stosowane w połączeniu kaskodowym z normalnymi tranzystorami bipolarnymi. Możliwe zatem że BC109 których beta znacznie przekracza wartość katalogową nie osiągają katalogowej wartości napięcia przebicia. Oczywiście nie wyklucza to ich stosowania przy odpowiednio niskim napięciu (znacznie niższym od faktycznego napięcia przebicia ponieważ jeszcze przed wystąpieniem przebicia gwałtownie rosną szumy) ale skoro nie spełniają wszystkich warunków wymaganych przez katalog dla danego typu, a osobnego typu dla takich egzemplarzy nie przewidziano - nie mogły być wprowadzone na rynek jako pełnowartościowe elementy.

[CHOPIN66]

Coś mnie tknęło aby sprawdzić płytkę autostopu no i odkryłem przyczynę - BD135 zmienił się w dwa rezystory - jeden 3,2k a 0,78om. Do wymiany poszły wszystkie elektrolity - wysoki ESR od 3,3om do 9,1om . Sprawdziłem pozostałe tranzystory na płytce autostopu i są w porządku .