
Obecnie na warsztacie mam takiego uherka, mechanikę mniej więcej już ogarnąłem - czyszczenie, smarowanie.
Konstrukcja podobna do prlowskich ZKcośtam czy serii M, tylko lepiej wykonana - odlew z aluminium, hamulce szpul zależne od naciągu taśmy.
Elektronicznie nie sprawny do końca - słabo odtwarza - cicho i praktycznie beż niskich tonów. Patrząc na płytkę wzmacniacza odtwarzania zauważyć można kondensatory tantalowe, które psują się w tego typu sprzęcie, więc je podmieniłem na nowe. Jednak taki manewr przyniósł tylko niewielką poprawę

Idąc dalej za ciosem postanowiłem sprawdzić mostek głowic i tu spotkała mnie nieprzyjemna niespodzianka. Przemierzenie multimetrem głowicy odtwarzającej wskazało na jej uszkodzenie - rezystancja w nieskończoności. Idąc dalej postanowiłem sprawdzić jeszcze głowię zapisującą i tu sprawne jest tylko jedno uzwojenie, drugie także wykazuje przerwę...


Może ktoś z was posiada taki mostek głowic gdzieś w przydasiach i chciałby się nim podzielić ?

Jeśli nie, to pozostaje tylko jedna opcja - przeróbka mocowań głowic (właściwie zrobienie ich od nowa) i skundlenie uherka polskimi głowicami
