Sprawdziłem wskazane elementy wszystkie są w porządku.Alek pisze: ↑pn, 3 lutego 2020, 21:50 Zakładam, że problem dotyczy nie łapania synchronizacji poziomej?
"Na nosa" może być jakiś problem z komparatorem fazy lub lampą reaktancyjną.
Korzystałem ze schematu pierwszego z brzegu:
http://www.unimor.pigwa.net/downloads.p ... owstart=30
a)sprawdź czy Tr21 nie ma przerwy (zwłaszcza końcówki 4-5-6)
b)sprawdź elementy R221-226, R419, R229, R230
c)sprawdź lampę V12 EAA91
d)sprawdź lampę V13 PCF82
e)sprawdź C225 i warystor VDR202
Jeśli jestem w błędzie i nie łapie synchronizacji też w pionie, to wówczas:
a)sprawdź R120, C201, C202, R201, R202, 203, 204, 205,206,207, Tr21
b)lampę V10
Problem polega głównie na niestabilności ustawień synchronizacji zarówno poziomej jak i pionowej.
Napięcie na katodzie PCF82 wynosi 9,3V względem chasis.
Nie ma oryginalnego elementu. Czyli warystora korundowego w kształcie walca. Ktoś wymienił go na coś co w pierwszym momencie wziąłem za kondensator, ale IMO jest to warystor dyskowy taki:Tomek Janiszewski pisze: ↑śr, 5 lutego 2020, 12:53Toż to jakiś nonsens! Niby jak może w tych warunkach działać generator, skoro lampa nie otrzymuje zasilania od strony katod. Nie ma tam jeszcze gdzieś dołożonego jakiego rezystora? Ile w końcu wynosi napięcie na połączonych katodach PCF82?Szkoda że go tam już nie ma. Myślałem że jest, tylko podejrzewasz jego niesprawność. Rad byłby wiedzieć jak ten "warystor" wygląda, może by się wyjaśniło. Nie ma kto jakiego odbiornika z płytką Z-2 na którym VDR202 występuje?Tak sobie teraz myślę, że to po prostu warystor dyskowy i tyle.
https://photos.app.goo.gl/xgSU9RSQhaf568DK8
https://photos.app.goo.gl/8XZyskQQKpqXBshe9
Napięcie na nim wynosi 9,3V
A na zimno ma 10kOm
Synchronizacja nie trzyma się pewnie. Nie da się trwale ustawić ani pionu ani poziomu.Tomek Janiszewski pisze: ↑śr, 5 lutego 2020, 12:53Zapewne zrazu uważano że z elektrolitem będzie to lepiej działać (np większa będzie czułość na szybkie zmiany napięcia dostrajającego) ale w praktyce wyszło że z kondensatorem 100n działa równie dobrze, więc zdecydowano się na bardziej niezawodny element. Sprawdzę wieczorem co w moim tel-avizorze siedzi, i ewent. co mam na zapasowych płytkach synchronizacji zakupionych swego czasu na Wolumenie.Mam trochę zagwozdkę z tym zespołem VDR202 i C225. Na jednym schemacie jest elektrolit 100uF, a na innym zwykły 100nF . Oryginalnie był tam Miflex nominalnie na 100n i podstawiłem za niego MKPI.Z nominałami tych elementów jak widać również kombinowano na wszelkie sposoby. Na Twoim miejscu trzymałbym się najnowszych wzorców, choćby i Beryla 101.Dopiero po zastąpieniu C220 z 2,2 na 22nF C226 z 47 na 5nF i C229 z 3,3 na 10nFZnaczy że synchronizacja pozioma działa? Trzyma się pewnie? Nie pokazałeś pacjenta od strony montażu elementów. Czy z takiego aluminiowego "filtra" na płytce Z-2 wystaje plastikowy paluch rdzenia przestrajającego? Ten rdzeń ma decydujący wpływ na częstotliwość generatora linii; gdy jest mocno rozstrojony, to synchronizacja łatwo się zrywa a trudno łapie. Skoro natomiast obraz płynie w pionie - to trzeba pogrzebać w generatorze odchylania pionowego z PCL85. W siatce jej triody jest peerka R210 jak również ku mojemu zaskoczeniu wobec obecności płytki Z-3 - także potencjometr synchronizacji pionowej (w swoim nie mam ani tej płytki, ani potecjometru a jedynie peerkę a mimo to problemów z synchronizacją pionową nie mam). Próbowałeś dostroić generator ramki? A jeżeli przestrajanie R210 nie da efektów (tj obraz będzie wciąż płynął, szybciej lub wolniej w górę lub w dół) - to spróbuj na chwilę pominąć płytkę Z-3 łącząc synchronizację generatora ramki na PCL85 bezpośrednio z separatorem na triodzie ECH84, analogicznie jak to jest zrobione w odbiornikach bez płytki Z-3.udało mi się osiągnąć taki efekt:
https://photos.app.goo.gl/yi6Kkx6uER7rcqr57
Na płytce Z2 mówimy o tym?
https://photos.app.goo.gl/7HsSKLBR2REp38Ut9
Po zgrubnym ustawieniu R225, który nawiasem mówiąc był nie sprawny, można tym regulować synchronizację, ale nie wiem który punkt jest prawidłowy, bo da się ją złapać na dwóch wysokościach wkręcenia rdzenia.