
Tiny Terror
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7358
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Tiny Terror
Zależy jakie były założenia przy konstruowaniu - jeśli miało burczeć, to jest źle 

W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Re: Tiny Terror
Hehe, generator nie był moim zamysłem
. Trochę obawiałem się prowadzenia masy - nie jest to do końca szyna z lokalnymi punktami gwiazdy. Na szczęście brumu nie ma pomimo wsadzenia dwóch losowych lamp - 6П14П i polskiej EL84. Prądy spoczynkowe mam 35mA i 25mA, przy czym EL84 świeci pięknie na niebiesko...
Transformator sieciowy strasznie "sieje" - z odległości około 50cm humbucker łapie przydźwięk.

Transformator sieciowy strasznie "sieje" - z odległości około 50cm humbucker łapie przydźwięk.
Re: Tiny Terror
Wrzuć proszę fotki gotowych flaczków, bo też robię Terrorka i się zastanawiam jak to wszystko rozplanowac, a po poprzednich wyglada na to, że wiesz, co robisz 

Re: Tiny Terror
Kabel mi gdzieś wcięło od telefonu, dlatego tylko jedno i to marne zdjęcie. Jak zwykle montaż ładnie się zaczął, a skończył lekkim bałaganem.
Re: Tiny Terror
Jeszcze parę zdjęć.
"..gdy minęła pierwsze zauroczenie.."
1) Basu jest trochę mało - poeksperymentuję z pierwszym kondensatorem sprzęgającym.
2) Delikatny przydźwięk 50Hz (trzeba niemalże włożyć ucho do głośnika) - sprzężenie między transformatorami.
3) Przy zwartym wejściu i rozkręceniu wszystkiego co prawda brumu nie ma, ale jest szum o zmiennym charakterze - coś jak.. igła gramofonu na pustym odcinku płyty. Przy grzecznym graniu dolegliwość nie jest uciążliwa.
4) Wymieniłem potencjometr Master 2x500k na 1x100k - wydaje się brzmieć lepiej.
5) Napięcie ciut za wysokie - około 330V anoda-katoda EL84.
6) Zamierzam dorobić z tyłu wejście line-in - albo bezpośrednio na drugie wejście inwertera, albo przed potencjometrem dołączonym do wejścia inwertera.
"..gdy minęła pierwsze zauroczenie.."
1) Basu jest trochę mało - poeksperymentuję z pierwszym kondensatorem sprzęgającym.
2) Delikatny przydźwięk 50Hz (trzeba niemalże włożyć ucho do głośnika) - sprzężenie między transformatorami.
3) Przy zwartym wejściu i rozkręceniu wszystkiego co prawda brumu nie ma, ale jest szum o zmiennym charakterze - coś jak.. igła gramofonu na pustym odcinku płyty. Przy grzecznym graniu dolegliwość nie jest uciążliwa.
4) Wymieniłem potencjometr Master 2x500k na 1x100k - wydaje się brzmieć lepiej.
5) Napięcie ciut za wysokie - około 330V anoda-katoda EL84.
6) Zamierzam dorobić z tyłu wejście line-in - albo bezpośrednio na drugie wejście inwertera, albo przed potencjometrem dołączonym do wejścia inwertera.
Re: Tiny Terror
WItam , na początku jak patrzyłem na tą konstrukcje to miałem mieszane uczucia( jeżeli chodzi o wnętrze ) . Jednak , jak się na to spojrzy dokładniej , nie wydaje się to takie głupie. Łatwo tak wykonać wzmacniacz , łatwo modyfikować . Wygląda to dobrze - można by było jeszcze staranniej wykonać połączenia przy v1/v2 , stosując częściej 90"
. Dobrą metodą "dekoracyjną " i montażową było by przewleczenie przewodów przez laminat - tak robi marshall w swoich "starych" konstrukcjach - kierowały by się ku płycie tworząc kąt prosty z płytą czołową od potków - ładnie i starannie a zarazem mocno umocowane ( chociaż w tej konstrukcji przewodów mało
) .
Jakie trafo głośnikowe jest zamontowane - czytałem i nie mogę się doczytać w tym temacie - nigdzie nie jest nadmienione .
Pozdrawiam


Jakie trafo głośnikowe jest zamontowane - czytałem i nie mogę się doczytać w tym temacie - nigdzie nie jest nadmienione .
Pozdrawiam
Re: Tiny Terror
Transformator wyjściowy to TGp5-5-666.
Otwory na przewody w chassis wyszły dokładnie pod kondensatorem elektrolitycznym
Teraz zbudowałbym ten wzmacniacz całkiem inaczej - tylko wąski pasek laminatu na kondensatory. Pierwotne założenie było takie, że do dużej płyty laminatu będę przyklejał kawałki płytki uniwersalnej. W praniu wyszło, że wszystko da się zrobić na pająka.
Pozdrawiam!
Otwory na przewody w chassis wyszły dokładnie pod kondensatorem elektrolitycznym

Teraz zbudowałbym ten wzmacniacz całkiem inaczej - tylko wąski pasek laminatu na kondensatory. Pierwotne założenie było takie, że do dużej płyty laminatu będę przyklejał kawałki płytki uniwersalnej. W praniu wyszło, że wszystko da się zrobić na pająka.
Pozdrawiam!
Re: Tiny Terror
Jest bardzo fajnie ! Czysto i profesjonalnie .
Drobnostka i mi nie przeszkadza , ale psiknij chociaz jakims sprayem blache trafa zeby sie nie odcinal od schludnej calosci.
Jedna mysl ktora mi sie nasowa ogladajac wiele podobnych konstrukcji
to usytuowanie transformatora glosnikowego.
A mowie to dlatego ze w 2 moich konstrukcjach godziny spedzalem zanim wybralem optymalne miejsce i na ok 20 cm chassis nie mialem gdzie z nim uciec, i naprawde brakowalo nieraz 1-2cm aby byla absolutna cisza.Znalazlem takie smieszne punkty gdzie bylo zero brumu , ale nigdy sie nie przelamie zeby zamontowac trafo na ukos
A w wiekszosci ogladanych konstrukcji ludzie majac i po 50cm dlugosc obudowy jakby specjalnie starali sie nie oddalac za bardzo od sieciowego...
Drobnostka i mi nie przeszkadza , ale psiknij chociaz jakims sprayem blache trafa zeby sie nie odcinal od schludnej calosci.
Jedna mysl ktora mi sie nasowa ogladajac wiele podobnych konstrukcji
to usytuowanie transformatora glosnikowego.
A mowie to dlatego ze w 2 moich konstrukcjach godziny spedzalem zanim wybralem optymalne miejsce i na ok 20 cm chassis nie mialem gdzie z nim uciec, i naprawde brakowalo nieraz 1-2cm aby byla absolutna cisza.Znalazlem takie smieszne punkty gdzie bylo zero brumu , ale nigdy sie nie przelamie zeby zamontowac trafo na ukos

A w wiekszosci ogladanych konstrukcji ludzie majac i po 50cm dlugosc obudowy jakby specjalnie starali sie nie oddalac za bardzo od sieciowego...
-
- 5...9 postów
- Posty: 9
- Rejestracja: pn, 17 marca 2014, 13:28
Re: Tiny Terror
Słuchajcie, a kojarzy ktoś z was gdzie można dostać takie metalowe skrzyneczki z otworami wentylacyjnymi, takie podobne jak te w których Orange pakuje terrorki? Bo widzi mi się mój 18 watowiec w obudowie właśnie od terrora, ale nie mam pomysłu na to. Ewentualnie może ktoś wie gdzie mogliby mi pogiąć i perforować blachę na wzór tej z oranża?
-
- 5...9 postów
- Posty: 9
- Rejestracja: pn, 17 marca 2014, 13:28
Re: Tiny Terror
Dzięki nxn
Ale znalazłem też coś ciekawego http://www.conrad.pl/Obudowa-uniwersaln ... 40_0203042 tylko kwestia otworowania pod poty i gniazda oraz duży otwór w przedniej części panelu pod siatkę 
Zresztą, przeglądam ich stronę i natknąłem się już na voodoo na temat przewodów zasilających.


Zresztą, przeglądam ich stronę i natknąłem się już na voodoo na temat przewodów zasilających.
Re: Tiny Terror
Nie czytaj tych głupot, Tobie chodzi o blachy. Miałem od nich obudowy do transformatorów toroidalnych-bardzo wysoka jakość.
-
- 5...9 postów
- Posty: 9
- Rejestracja: pn, 17 marca 2014, 13:28
Re: Tiny Terror
A zdradzisz Nam jak się cenią?
Re: Tiny Terror
Stalowa, malowana proszkowo obudowa na toroida o średnicy 100 mm i wysokości 55 mm kosztowała mnie 35 zł/szt.
Robią też obudowy na rdzeń EI, ale te mi się nie podobają. Koszt kompletu to około 12-14 zł do EI84. Ceny sprzed dwóch lat.
Robią też obudowy na rdzeń EI, ale te mi się nie podobają. Koszt kompletu to około 12-14 zł do EI84. Ceny sprzed dwóch lat.
Re: Tiny Terror
Z uwagi na fakt posiadania drugiego transformatora TS70/8 i chęci wykorzystania go w nowej konstrukcji przemierzyłem dokładanie napięcia w Terrorze.
Napięcie anoda - katoda wynosi 366V.... I co teraz z tym fantem zrobić? transformator posiada uzwojenia 138V (anodowe, powielacz napięcia), 20,5V, 24V oraz dowinięte 6,3V Podłączenie uzwojeń 20,5V i 24V w przeciwnej fazie z uzwojeniem 138V to głupi pomysł?
Pozdrawiam,
Andrzej
Napięcie anoda - katoda wynosi 366V.... I co teraz z tym fantem zrobić? transformator posiada uzwojenia 138V (anodowe, powielacz napięcia), 20,5V, 24V oraz dowinięte 6,3V Podłączenie uzwojeń 20,5V i 24V w przeciwnej fazie z uzwojeniem 138V to głupi pomysł?
Pozdrawiam,
Andrzej