Panowie
Pomysł
nie podoba mi się. Ma wiele wad, a jedną z nich jest to, że po takiej "zrzutce" z całą pewnością powstaną spory (w tym "własnościowe") co z tak wykorzystanym urządzeniem począć. Patrząc na Wasze reakcje, w ramach których nie staracie się SPOKOJNIE skrytykować postu Wnioskodawcy, upewniam się, że inicjatywa skończyłaby się nieuchronnie nawet czynami uznanymi za karalne

.
Szczegółowe dane niejednego wzmacniacza można znaleźć w Internecie. Wielu z nas zajmuje się naprawami wzmacniaczy i pewnie bylibyśmy w stanie dokonać takiej "wiwisekcji" bez ponoszenia dodatkowych kosztów. W ramach Galerii Triody/Fonaru można od dawna zamieszczać opisy różnych urządzeń (co niektórzy Użytkownicy czynią - pełen szacunek dla nich za włożony trud). Zapraszam przy okazji m.in. do zapoznania się z opisami opracowanymi przez Kolegę Painlusta - ich zawartość jest więcej warta niż rozebranie niejednego drogiego wzmacniacza

.
Przy okazji napraw wzmacniaczy sporządzam zawsze szczegółową dokumentacje - w tym fotograficzną i pewnie dodam również opisy wzmacniaczy gitarowych - o ile nie zniechęcą mnie do tego prezentowane tutaj wybuchy emocjonalne.
Tak więc nawet pozyskanie informacji konstrukcyjnych nie wymaga zakupu urządzenia - a byłaby to chyba jedyna zaleta przedstawionego pomysłu.
Otrzymałem kilka zgłoszeń odnośnie skasowania wątku. Nie robię tego z dwóch powodów:
1. Jeśli komuś nie podoba się jakiś pomysł to nie oznacza, że nie może on się pojawić na Forum. Przy takim podejściu niebawem w ogóle przestaniemy wykazywać jakąkolwiek inicjatywę z obawy, że skończy się ona nieuchronnym zbanowaniem. Tym samym mogą przepaść nawet dobre pomysły i wszyscy na tym stracimy

.
2. Jeśli pomysł w wyniku KONSTRUKTYWNEJ dyskusji upadnie to w razie jego ponowienia przez np. nowego Użytkownika nie będzie potrzeby wałkowania tematu od początku i wystarczy zamiast tłumaczenia odesłanie do odpowiedniego (czytaj: tego) wątku na Forum.
Tak więc jeszcze raz wyrażam opinię, że pomysł nie jest dobry. Zważywszy jednak na fakt, że Pomysłodawca nie domaga się obligatoryjnego uczestnictwa w jego inicjatywie, powalam sobie podkreślić, że osoby, które nie są nią zainteresowane mogą to wyrazić w formie dyskusji, a nie ataku, lub w ogóle nie zagladać do tego wątku.