
Canio - Prawdopodobnie mas rację, ale przewertowałem od rana całe sloclone i natrafiłem na parę wypowiedzi np Joey'a odnośnie tego schematu. Mianowicie wersja odręczna została dosłownie zerżnięta z preamp'a - bo koleś siedział nad nim i spisywał wartości elementów bezpośrednio z płytki, jednakże ten schemat jest w niższej rozdzielczości i w związku z tym na innych kopiach wkradły się błędy. Co za tym idzie:
- C3l to tak na prawdę 22n a nie 100n - bo to głupota
- R5l to 15k a nie 10k
- R10l to 2k7 a nie 4k7
- R33l to 475k a nie 220k (co sam wcześniej wywnioskowałem)
- pojawia się antyparazyt przed 4B(ale to już moje niedopatrzenie)
Sam schemat nie jest do bani, jeśli został faktycznie zerżnięty(a wieżę na słowo adminom sloclone), to nie mam zamiaru podważać autorytetu panów Boba Bradshawa i Johna Stuhr'a, bo to moi Guru

Generalnie pomijając schemat i to czy jest dobry czy nie to po zmianach o których pisałem wyżej brzmienie które uzyskałem dosłownie POWALA, jest lepsze od tego z x88r bo jest mniej agresywne, bardziej jakoś płynie i to co zauważyłem już na drugim kanale jest masywny bardzo. Myślę, że wrażenia odsłuchowe powinny mówić same za siebie


Aha jedynym mankamentem jest to, że(może przesadzam), ale nadal czuje niedosyt gaina

EDIT: Muszę się pochwalić jako początkujący konstruktor - rozkręciłem gaina na fulla, mastera też prawie, prawie mnie rozsadziło, ale mam w zasadzie ZERO szumów!
