Marshall Artiste 100W 2068

[Marvel]

Witam,

Wpadł mi w ręce tytułowy Marshall. Z tego, co wyczytałem na forach, była to próba skonstruowania wzmacniacza konkurencyjnego dla Fendera Twin Reverb. Podobno próba nieudana, ponieważ wyszedł z tego najgorszy Marshall w historii, znienawidzony przez samego Jima.

Na szczęście plotkom nie wierzę i patrząc na schemat aż się prosi zastosować tu "one-wire mod" podając wyjście pierwszego kanału na wejście drugiego. Powinien z tego powstać przyzwoity higain z dużymi możliwościami kształtowania częstotliwości.

Oryginalny schemat leży tutaj: http://www.drtube.com/schematics/marshall/2040.gif a poniżej przerysowany przeze mnie i foto.

[VacuumVoodoo]

C20 oraz lokalne USZ stopnia wejsciowego przez R29. Tak jest w tym egzemplarzu (na schemacie orginalu nie ma) czy sam dolozyles?

[Marvel]

Jest dołożone fabrycznie (na płytce po lewej stronie). Ja oczywiście od razu to odłączyłem. Różnic drobnych jest więcej. Mój schemat jest zrysowany "z natury". Oryginalny schemat to chyba bardziej szkic wzmacniacza. Nie ma na przykład rezystorów G1 i G2 przy lampach mocy.

[VacuumVoodoo]

"One wire mod" czyli "tak pan Dumble raczkowal"

[Marek.P]

Czy ja wiem ? że spięcie szeregowo tych kanałów bez korekcji na katodach da dobry efekt brzmieniowy ? Ja bym ten jeden i drugi kanał ustawił na standardowego Fendera ,oczywiście ze zmianą w inverterze i lampami mocy i tak zostawił nie bawiąc się w High gain .

[usher17]

Marvel. Gdzie ty to dorwałeś?