Gdy były przenosiny mojej uczelni do nowego budynku, jako oficjalnie dopuszczony do pomocy przy kasacjach sprzętu pogrzebałem trochę w pozostałej dokumentacji i znalazłem tam parę podobnych ulotek, choć nowszych sprzętów. Ale także i takie coś. Domyślam się, że to jakieś materiały reklamowe przesyłane ważniejszym klientom. Z drugiej strony jest opis odbiornika w języku polskim i angielskim. Gdzie takie znaleźć? Z tym będzie ciężko.
A zresztą na tych widzę numery stron, więc zapewne to z jakiegoś katalogu produktów.
Na pewno ulotka. Za czasów tow. Gierka obowiązkowo tez w jęz. angielskim. Aby pokazać jak my to eksportujemy nasze cuda techniki na zachód.
Widziałem podobną ulotkę reklamująca "dzieło" Konstalu tramwaj 105N.
("dzieło" w cudzysłowie gdyż jest to praktycznie wagon PCC zaprojektowane w USA pod koenic lat 20- tygh któego plany przekazano Europie do dwóch fabryk - w Czechach -> Tatra i w Belgi w Charleroi). Czesi zrobili kopię pod nazwą T1, myśmy go zerżnęli projektując prototypy 11N (dla stolycy) i 12N (dla plebsu z prowincji) a stanęło na 13N uproszczonej nieco. Na bazie 13N powstał 105N - tyle że zastosowano praktycznie nietrwałe pudło wagonu bez ostojnicy. Jak robiono przegubowce 15N a potem 102N, 102Na, 102NaW, 803N -to skopiowano pudło z 13N - po rozcięciu przez przegub okazało się że kratownica pękała a wagon się zapadał.Zbliżony 802N ale nowocześniejszy od 102NaW i 803N miał inne pudło bliższe 105N (wyprodukowano tylko 5 sztuk dla Łodzi, 2 sztuki poszły do Bydgoszczy, żaden nieocalał).
Ale ulotka bardzo podobna do tej z Neptunem 624. Moi rodzice mieli 624 ale z innym wystrojem - z metalowym pokryciem przodu.
U nas na szynowce mówiono przecinaki. Skutek pewnej decyzji urzędasów gdzie zwolniono na pewien czas z opdowiedzialności za szkody prowadzących tramwaje i autobusy. Ba dostawali jakiś tam pelnopłatny dodatkowy urlop (jeden lub kilka dni) zwany "szokowym".