
Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Zwracam się do was koledzy gitarowi fachowcy aby ktoś mi objaśnił jak łopacie jaka jest różnica w brzmieniu jak przesteruję np końcówkę mocy albo dam za małe trafo bo przesterowanie premapu to raczej sprawa normalna i jego konstrukcja zależy od tego jak co komu leży. Sprawa może banalna ale ja w hajfaj siedzę więc nie obeznany jestem 

Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Jaka jest różnica w brzmieniu pomiędzy czy a czym? Bo jakoś niezrozumiałem pytania...
Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Normalnie przesterowuje się preamp - robi się do tak aby miał czułość o wiele większą od amplitudy sygnału gitary. Amplituda podawana na końcówkę mieści pomiędzy 0V na siatce a zatkaniem lampy. To jest wersja normal. Co dodatkowo da przesterowanie końcówki a co danie przymałego trafa?
- jethrotull
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Trudno to opisać. Podaj sygnał z przesterowanego preampu na liniowy monitor to poczujesz różnicę 

Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Właściwie nigdy nie sprawdzałem czy normalnym sygnałem z gitary da się przesterować bez boostera pierwszy stopień... być może przetwornikami aktywnymi, ale pasywnymi to wątpie.
-
- 375...499 postów
- Posty: 497
- Rejestracja: pn, 24 listopada 2008, 11:27
- Lokalizacja: Tarnów/Kraków
Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Za małe trafo spowoduje ciekawe zniekształcenia niskich tonów: prawie całkiem znikną, a dostaniesz masę harmonicznych.
Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Ciekawy temat.
Ja to widzę w ten sposób, że są dwa podejścia do konstruowania gitarowców. Nazwałbym je Vintage i Modern.
Vintage to czysty preamp na 2-3 triodach z regulacją Gain między stopniami. Bez Master Volume. Do tego za małe trafo głośnikowe i głośnik o mocy niewiele większej od max mocy końcówki. Zasilacz na styk, z lampowym prostownikiem. Wtedy przester jest kreowany przez końcówkę, trafo, głośnik. Wada: określone nasycenie przesteru uzyskuje się przy określonej głośności (zazwyczaj maksymalnej).
Modern z kolei to 100% przesteru z preampu. 4-5 stopni. Trafo głośnikowe i zasilacz anodowy mocno przewymiarowane, praktycznie podobne do HiFi. Wada: mniejsza wrażliwość na artykulację.
Tak więc, jak zawsze, trzeba się najpierw zastanowić, co się chce zbudować. Robiąc preamp hi-gain i dodatkowo przesterowując końcówkę na za małym trafie, może z tego wyjść coś fajnego, a może wyjść kupa. Szanse są fifty-fifty mniej więcej...
Ja to widzę w ten sposób, że są dwa podejścia do konstruowania gitarowców. Nazwałbym je Vintage i Modern.
Vintage to czysty preamp na 2-3 triodach z regulacją Gain między stopniami. Bez Master Volume. Do tego za małe trafo głośnikowe i głośnik o mocy niewiele większej od max mocy końcówki. Zasilacz na styk, z lampowym prostownikiem. Wtedy przester jest kreowany przez końcówkę, trafo, głośnik. Wada: określone nasycenie przesteru uzyskuje się przy określonej głośności (zazwyczaj maksymalnej).
Modern z kolei to 100% przesteru z preampu. 4-5 stopni. Trafo głośnikowe i zasilacz anodowy mocno przewymiarowane, praktycznie podobne do HiFi. Wada: mniejsza wrażliwość na artykulację.
Tak więc, jak zawsze, trzeba się najpierw zastanowić, co się chce zbudować. Robiąc preamp hi-gain i dodatkowo przesterowując końcówkę na za małym trafie, może z tego wyjść coś fajnego, a może wyjść kupa. Szanse są fifty-fifty mniej więcej...
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Dlatego fajnie jest znaleźć złoty środek.
Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Zamierzam zrobić preamp coś ala Fender, inwerter z dzielonym ugorem i końcówka PP na EL95 do tego jakieś sieciowe trafo jako TG, nawet może być zalewane byle z dobra przekładnią i przymaławe, no i zasilacz na EZ80 + CLC. Mam Celestiona Rocket 50 i te 95dB sprawności przy 10W to za dużo jak dla mnie, dlatego planuję kocówkę 2,5-5W - ma to służyć do grania w domu.
Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Czyli opcja Vintage. Super
Co do TG, to rozważ TGp6 albo TG2,5 z wyprowadzonym środkiem.

Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Trafo to akurat nie problem bo nawet jak nie znajdę gotowca w postaci TS-ki w w sklepie to sobie nawinę. Ma ktoś zbędną parę EL95 i chce się jej pozbyć?
-
- 500...624 posty
- Posty: 618
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:45
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
A co powiesz na ELL80? Masz parę EL95 w środku 

Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Może być ale chyba nie łatwo ją zdobyć 

Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
Może przykład nie najlepszy (mała moc, więc transformator "zbyt mały" być nie może i przebiegi czasowe, a nie widmo), ale warto popatrzeć: http://www.sophtamps.ca/mambo/index.php ... &Itemid=37
Re: Wpływ na brzmienie a to co przesterowujemy
U mnie problem polega na tym, że mam we wiośle DiMarzio Dual Sound i Marshall'owski preamp jest zbyt mocno przesterowany jak dla mnie i za nisko schodzi - nie brzmi to tak jakbym chciał. Musze zrobić mniej czuły preamp i może parę wodotrysków w stylu za małe trafo żeby mi nie basił tak 
