Nie typowe pytanie!

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

adam5
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 118
Rejestracja: sob, 23 października 2004, 12:19

Nie typowe pytanie!

Post autor: adam5 »

Witam! To już ostatnie forum, gdzie mogę się zapytać, problem jest chyba trudniejszy niż myślałem i choć tu siedzą spece od lamp, to i tak zapytam, może ktoś akurat będzie wiedział. Dla czego nie stosuje się tranzystorów BU508 w wzmacniaczach m.cz., w stopniu końcowym?
Pozdrawiam
OTLamp

Re: Nie typowe pytanie!

Post autor: OTLamp »

Witam
adam5 pisze:Witam! To już ostatnie forum, gdzie mogę się zapytać, problem jest chyba trudniejszy niż myślałem i choć tu siedzą spece od lamp, to i tak zapytam, może ktoś akurat będzie wiedział. Dla czego nie stosuje się tranzystorów BU508 w wzmacniaczach m.cz., w stopniu końcowym?
Pozdrawiam
BU508 to tranzystor do układów odchylania.Nie stosuje sie go do audio bo istnieją po prostu bardziej odpowiednie do tego celu tranzystory.A po drugie trudno by było znaleźć jakiś PNP do pary.Poza tym ten tranzystor ma mały współczynnik wzmocnienia prądowego.Jak się uprzesz to zrobisz wzmacniacz z tymi tranzystorami, tylko po co?Nie bedziesz mógł osiagnąć dużej mocy na niskoomowym obciążeniu bo prąd kolektora tego tranzystora wynosi 5A.Nie wykorzystasz więc tej zalety,że jest to tranzystor wysokonapięciowy,bo wzmacniacz bedzie musiał być zasilany niskim napięciem i moc bedzie niewielka.Chcąc osiągnąć wieksza moc musiałbyś zwiększyć impedancję obciażenia do np. 16Ω,albo połaczyć kilka równolegle.

Pozdrawiam
adam5
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 118
Rejestracja: sob, 23 października 2004, 12:19

Post autor: adam5 »

Witam! Zbudowałem taki wzmacniacz, skusiła mnie do tego bardzo niska cena tych tranzystorów i wysokie napięcie łącz, przeprowadziłem próby, które wypadły bardzo pomyślnie, na koniec postanowiłem taką parę uszkodzić, wysterowując ją na 400W, pierwszy raz w życiu widziałem, żeby tranzystor zrobił się niebieski, od nadmiernej temperatury i żeby z niego się dymiło, najlepsze było to, że i tak, one się nie uszkodziły, wiec dopiero mnie to podkręciło, tranzystory nie do uszkodzenia, więc zbudowałem kompletny wzmacniacz o mocy 400W z ośmioma takimi tranzystorami i na sam koniec postanowiłem to przetestować na maksa przez 20minut na sztucznym obciążeniu i z podglądem na oscyloskopie, po tych 20 minutach, Jak przyszedłem, to zamiast sinusoidy, był truj kat, taki jak z dobrego generatora, po ostygnięciu, znowu była sinusoida, dopóki się nie zagrzał, do dziś nie wiem, dla czego się tak dzieje, a szkoda, bo na tym można by zbudować wzmacniacz, nie do zdarcia? Pytałem wielu, ale nikt konkretnie mi na to nie odpowiedział, dla czego po zagrzaniu robi się trójkąt, czy nie da się tego przeskoczyć?
Pozdrawiam
OTLamp

Post autor: OTLamp »

adam5 pisze:Witam! Zbudowałem taki wzmacniacz, skusiła mnie do tego bardzo niska cena tych tranzystorów i wysokie napięcie łącz, przeprowadziłem próby, które wypadły bardzo pomyślnie, na koniec postanowiłem taką parę uszkodzić, wysterowując ją na 400W, pierwszy raz w życiu widziałem, żeby tranzystor zrobił się niebieski, od nadmiernej temperatury i żeby z niego się dymiło, najlepsze było to, że i tak, one się nie uszkodziły
W jaki sposób mierzyłeś moc wyjściową?Na jakim obciażeniu?Ile wynosiło napięcie zasilania tego wzmacniacza?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11227
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

adam5 pisze:Zbudowałem taki wzmacniacz, skusiła mnie do

[...]

odpowiedział, dla czego po zagrzaniu robi się trójkąt, czy nie da się tego przeskoczyć?
Przepraszam, że nie na temat, ale to chyba najdłuższe zdanie jakie widziałem w życiu :)
No 'truj kat' to najpiękniejszy błąd ortograficzny w tym roku :)
OTLamp

Post autor: OTLamp »

tszczesn pisze:
No 'truj kat' to najpiękniejszy błąd ortograficzny w tym roku :)
Rzeczywiście wygląda "uroczo" :D podobnie jak "dla czego".Nie reagowałem ,żeby nie zostać posądzonym,że się znowu czepiam.Chyba jednak zacznę się czepiać...... :twisted:.Może to komuś wyjdzie na dobre.
Marcus
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 249
Rejestracja: ndz, 14 września 2003, 22:33
Lokalizacja: Brzezowitz / Piekary Śląskie

Post autor: Marcus »

Być może chodzi tu o wzrost wzmocnienia prądąwego w funkcji temperatury....Co było źródłem sygnału?
Jeżeli możesz to wrzuć schemat całego wzmacniacza.
pozdrawiam
Marcus
adam5
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 118
Rejestracja: sob, 23 października 2004, 12:19

Post autor: adam5 »

Witam! Faktycznie macie się, czego czepiać, jak się czegoś nie wie, to najlepiej poszukać brakującego przecinka i go wytknąć, to każdy potrafi!
Przyczyna nie leży w konstrukcji wzmacniacza, tylko w samych tranzystorach, po wymianie na 2SC5200 wzmacniacz spisuje się normalnie. Zasilanie 2x80V 0bciązenie sztuczne, prąd spoczynkowy ustawiany za pomocą oscyloskopu, żródłem sygnału był generator, trójkąt występował w cały paśmie
Pozdrawiam
OTLamp

Post autor: OTLamp »

Witam
adam5 pisze:Witam! Faktycznie macie się, czego czepiać, jak się czegoś nie wie, to najlepiej poszukać brakującego przecinka i go wytknąć, to każdy potrafi!
Ktoś już tak usprawiedliwiał swoje lenistwo i niedbalstwo!!!Tutaj to nie przejdzie!!A "truj kat" to nie brak przecinka.To masakra języka!!!
adam5 pisze: 0bciązenie sztuczne, prąd spoczynkowy ustawiany za pomocą oscyloskopu, żródłem sygnału był generator, trójkąt występował w cały paśmie
To, że ten wzmacniacz sprawdzałeś na obciążeniu sztucznym jest oczywiste.Chodziło mi o opór tego ociążenia.Prąd spoczynkowy ustawiany za pomocą oscyloskopu?O takim czymś to ja nie słyszałem.

Pozdrawiam

P.S. Nie oburzaj się tak.Jak nie możesz sobie poradzic z pisownią, to weź słownik do reki.Po to są słowniki.
adam5
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 118
Rejestracja: sob, 23 października 2004, 12:19

Post autor: adam5 »

Witam! Obciążenie było 4 Ohm, jeżeli znasz dokładniejsze ustawianie prądu poza oscyloskopem, to powiedz, być może to źle zrobiłem!
Pozdrawiam
OTLamp

Post autor: OTLamp »

Witam
adam5 pisze:Witam! Obciążenie było 4 Ohm, jeżeli znasz dokładniejsze ustawianie prądu poza oscyloskopem, to powiedz, być może to źle zrobiłem!
Pozdrawiam
Aby uzyskać moc 400W na 4Ω , potrzeba prądu o wartości skutecznej 10A,a warości szczytowej ok. 14A.Nawet dwie sztuki BU508 na każdą połówkę sygnału nie wystarczą.Prąd spoczynkowy można ustawić mierząc ten prąd miliamperomierzem lub mierząc spadek napięcia na oporniku emiterowym,pilnując, aby na wyjściu nie pojawiło się napięcie stałe.Napisz jak Ty to zrobiłeś.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Rolą tranzystorów końcowych w każdym tranzystorowym wzmacniaczu mocy jest wzmacnianie prądu. Tranzystor BU508(A) ma bardzo małe wzmocnienie prądowe, które dla większości egzemplarzy wynosi około 2. Stosowanie więc tego tranzystora w przeciwsobnych stopniach wyjściowych wzmacniaczy niskiej częstotliwości jest kompletnie pozbawione sensu.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
adam5
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 118
Rejestracja: sob, 23 października 2004, 12:19

Post autor: adam5 »

Witam! Teraz wiem, dla czego nie możemy się dogadać, kolega po prostu nie dokładnie przeczytał mojego posta. Tych tranzystorów było 8 sztuk, co daje 1kW, o jednej parze pisałem, którą przesterowałem, ponieważ postanowiłem ją uszkodzić, co i tak się nie udało. Co do ustawiania prądu spoczynkowego, to wiem, że można w ten sposób to zrobić i większość tak właśnie robi, bo nie ma innego wyjścia, ale skąd kolega wie, że ten prąd jest prawidłowy, na wpływ tego prądu składa się napięcie, beta tranzystorów sterujących i końcowych i dla tego jedynym prawidłowym sposobem jego ustawienia jest oscyloskop? Jest jeszcze jeden sposób, o którym się nie pisze, ustawianie na słuch za pomocą małego głośnika przyłożonego do ucha z miękkim zawieszeniem, do pojawienia się przydźwięku 100Hz, ale do tego trzeba mieć wprawę. Jeżeli już wyjaśniliśmy sobie sprawę mocy, to może przejdziemy do sprawy tego trójkąta, bo to w ciąż nie daje mi spokoju.
Pozdrawiam
Ps. To prawda, że bety były nie wielkie, wszystkie tranzystory miały po 7 beta, ale za to sterujące, miały grubo ponad 100, być może i to było przyczyną, ale jak były zimne, to wszystko pracowało normalnie, może trzeba było zastosować podwójne darlinktony?,
OTLamp

Post autor: OTLamp »

Witam
adam5 pisze:Witam! Teraz wiem, dlaczego nie możemy się dogadać, kolega po prostu niedokładnie przeczytał mojego posta. Tych tranzystorów było 8 sztuk, co daje 1kW..
Napisałeś, że parę wysterowałeś do 400W.Potem napisałeś że zastosowałeś 8 sztuk (czyli 2 x 4sztuki).Mówisz, że te tranzystory są tanie i dlatego je stosujesz.Za cene 8 sztuk BU508 + sterujace,które muszą byc tranzystorami mocy, możesz kupić parę komplementarną MOSów lub innych tranzystorów mocy o wiele bardziej nadających się do wzm. audio od BU508.Ponadto problem nie leży w sumarycznej mocy admisyjnej tranzystorów tylko w ich małym wzmocnieniu pradowym i małym prądzie kolektora.
adam5 pisze: Co do ustawiania prądu spoczynkowego, to wiem, że można w ten sposób to zrobić i większość tak właśnie robi, bo nie ma innego wyjścia, ale skąd kolega wie, że ten prąd jest prawidłowy, na wpływ tego prądu składa się napięcie, beta tranzystorów sterujących i końcowych i dla tego jedynym prawidłowym sposobem jego ustawienia jest oscyloskop?

Napiszesz w końcu w jaki sposób to zrobiłeś oscyloskopem?
adam5 pisze: Jest jeszcze jeden sposób, o którym się nie pisze, ustawianie na słuch za pomocą małego głośnika przyłożonego do ucha z miękkim zawieszeniem, do pojawienia się przydźwięku 100Hz, ale do tego trzeba mieć wprawę.
I bardzo dobrze, że o takich sposobach się nie pisze.Ten sposób jest tego samego rodzaju co sposób na naprawę bezpieczników topikowych przez "drutowanie".

adam5 pisze: Jeżeli już wyjaśniliśmy sobie sprawę mocy, to może przejdziemy do sprawy tego trójkąta, bo to w ciąż nie daje mi spokoju.
Zamieść schemat tego wzmacniacza.
adam5 pisze: Ps. To prawda, że bety były nie wielkie, wszystkie tranzystory miały po 7 beta,
Sprawdź w nocie katalogowej zależność współczynnika wzmocnienia prądowego od prądu kolektora przy stałej temperaturze.
Pozdrawiam

P.S. DLACZEGO nadal piszesz "dla czego"??????
mario_34
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 53
Rejestracja: czw, 30 grudnia 2004, 15:57
Kontakt:

..

Post autor: mario_34 »

jak zepsuł mi sie woltomierz - to tez mierzylem napiecie oscyloskopem - zalaczylem skladowa stała i wtedy pi razy oko (potocznie mowiac) mozna zmierzyc.


--------------------przypomnial mi sie pewien dowcip

Profesor pewnej uczelni zadał pytanie studentowi - panie Kowalski jak za pomoca oscyloskopu zmierzyc dlugosc tego pokoju.
Kowalski oczywiscie nie odpowiedział.
Wiec - mowi profesor - trzeba zmierzyc linijka jaka dlugosc ma oscyloskop - a potem zobaczyc ile jego dlugosci sklada sie na dlugosc pokoju - panie Kowalski niezaliczone ..... :) pała
ODPOWIEDZ